Problem z promocjami polega na tym że sprzedawca tuż przed obniżką podwyższa cenę-oczywiście się tym nie chwaląc, i często wychodzi nato że cena "promocyjna" jest nawet wyższa od "normalnej" a że żadko kto śledzi ceny produktów tak żeby zauważyć czy cena nie spadła to się ludziska wkręcają
Dlatego kocham promocje,nawet jak stracisz to i tak się cieszysz,że trafiłeś na okazję.
Promocje są świetne, możesz kupić za pół ceny coś czego być za darmo nie wziął.
@Azon, masz ode mnie plus za tekst Roberta Górskiego z KMN, uwielbiam gościa
Problem z promocjami polega na tym że sprzedawca tuż przed obniżką podwyższa cenę-oczywiście się tym nie chwaląc, i często wychodzi nato że cena "promocyjna" jest nawet wyższa od "normalnej" a że żadko kto śledzi ceny produktów tak żeby zauważyć czy cena nie spadła to się ludziska wkręcają
Niedawno sie dowiedziałem, że mcdonald kupuje 1l coca-cola zero za 40gr sztuka :O a my kupujemy w sklepach za 4zł ++
To już wiesz że koszt produkcji jest na poziomie groszy za litr. Produkt kosztuje w sklepie tyle ile ludzie są w stanie za niego zapłacić :)
Na pewno musi ją mieć cholernie tanio, skoro opłaca się im robić promocje typu 5zł i pijesz ile chcesz