2013 Mitsubishi Lancer Evolution GSR vs. 2010 Honda CRF450R - CAR and DRIVER

Lista komentarzy

  1. niecalkiemnormalny napisał:

    nie, to jest żółw.

  2. maupa23 napisał:

    przypomniało mi się pewne porównanie, dosyć popularne chyba... góry są jak rap - w większości ciemne, ale szczyt jest biały (na 90% coś przekręciłem, ale chyba wiadomo o co chodzi). całkiem fajne porównanie, i nawet nie widzę tam rasizmu za bardzo.

  3. Dj135790 napisał:

    raczej rap jest jak góra- szczyty są białe. i zgodze sie bo eminem to master w rap grze

  4. maupa23 napisał:

    ooo, tak to chyba brzmiało, dzięki za poprawkę ;)

  5. lkrysztofik napisał:

    Dla mnie Necro jest lepszy od Eminema, ale to nie zmienia faktu,że też jest biały i że Eminem to czołówka rapu

  6. maaciekk napisał:

    Necro ryje banie bardziej od Słonia, a jeżeli chodzi o białych raperów z USA to dobrzy też są Vinnie Paz , Evidence ( nagrywał z O.S.T.R . "Real Game ") , Everlast (House of Pain), B-Real ( Cypress Hill ), nie można też zapomnieć o Vanilla Ice (w końcu pierwszy biały raper który był rozpoznawalny) i jego hicie "ice ice baby"

  7. lkrysztofik napisał:

    maaciekk Mi to nie ryje bani, a Słoń ma dosyć zabawne piosenki niektóre, death rap/horrorcore to najinteligentniejsza odmiana rapu. W sumie do Necro moim zdaniem jeżeli chodzi o poruszane tematy i całokształt trochę mu brakuje, ale i tak jest zdecydowanie w czołówce naszej marnej sceny, choć jest parę perełek. Vinnie Paza i Cypres Hill także słucham. Dodałbym jeszcze Mr Hyde, Ill Billa i Psycho realm...niby kwestia gustu , ale teraz Eminem to nie to samo co kiedyś, podczas gdy Necro nie zmienił się przez mainstream i nadal nagrywa swoją mistrzowską muzykę.