Oprócz tego miej później problemy z poczęciem dziecka i co najgorsze: narażaj je na wady genetyczne! O tym się prawie w ogóle nie mówi, ale taka jest prawda naukowa!
Szkodzi to też na głos i mnóstwo innych spraw.
Wystarczy przeczytać ulotkę. A Co do nadciśnienia, to moja mama je ma i lekarz powiedział, że może to być spowodowane właśnie przez to, że przez jakiś czas zażywała TA.
Bo nie każdy może brać tabletki-jak porobisz wszystkie badania i dobrze je dobierzesz to nie ma takiego problemu. Jak źle zażywasz to nawet apap może ci zaszkodzić.
Są różne tabletki hormonalne i różnie działają na różne kobiety. Są takie, którym tabletki pomagają na jakieś tam dolegliwości które mają w stanie naturalnym i takie który nie powinny brać żadnych.
Hahahaha! Połowa kobiet na tym świecie bierze tabletki antykoncepcyjne. To taka sama metoda antykoncepcji co wszystkie hormonalne! Plastry, nie plastry, zastrzyki, spirale wszystko. Jedyną metodą nie hormonalną są prezerwatywy. Czyli szacując około 60-70% (na oko) kobiet na tym świecie używa którejś z hormonalnych metod. Nie wydaje mi się żeby każda z nich miała problemy z zajściem w ciąże, tarczyce, nadciśnienie i wszystkie inne choroby które wymieniłyście. To jest jakieś zacofanie w tej Polsce. I śmiać mi się chce z tego zdjęcia! ŻADNA osoba nie przytyła tyle co babka na zdjęciu przez antykoncepcje. Biorę tabletki od 3 lat i z początku przytyłam 3 kg, bo zatrzymała mi się woda w organizmie. Ale nie z 40kg! To nie są żadne sterydy, co się wygląda po nich jak słoń. Ludzie że wy wierzycie w takie rzeczy...
Problemy z poczęciem dziecka? Właśnie jestem w ciąży. Brałam tabletki przez kilka lat. Odstawiłam w grudniu, w lutym zaszłam w ciążę po PIERWSZEJ PRÓBIE! Gdy kobieta nie może zajść w ciążę, to często podaje się jej na kilka miesięcy tabletki anty, po to by wystąpiła owulacja po odstawieniu tabletek - bez owulacji w ciążę nikt nie zajdzie. Nie ma badań, ŻADNYCH badań, które potwierdzałyby, że dzieci urodzone przez kobiety, które w przeszłości zażywały tabletki anty są obciążone wadami genetycznymi właśnie przez tabletki. Jeżeli kobieta zajdzie w ciąże i podczas ciąży będzie brała tabletki anty - owszem, wtedy mogą mieć wpływ na rozwój dziecka, a nie w przypadku, gdy kobieta zajdzie w ciąże po odstawieniu tabletek. Tak, po tabletkach można mieć różne problemy - nadciśnienie, czy zakrzepicę, szczególnie jeżeli pali si papierosy przy przyjmowaniu tabletek anty. TABLETKI TRZEBA ODPOWIEDNIO DOBRAĆ, WYKONAĆ BADANIA, NIE BRAĆ CZEGOŚ NA OKO. Byłam w swoim życiu u kilku lekarzy ginekologów, jeden z nich zlecił badania przed dobraniem tabletek. Niestety taka jest prawda, dlatego kobiety zatrzymują wodę w organizmie i "puchną" (często powodem jest też problem z tarczycą), dlatego kobiety mają większy apetyt i tyją, dlatego mają problemy z nadciśnieniem. Nie z powodu samych tabletek, a z powodu złego dobrania. Demotywatory schodzą na psy, skoro na głównej są tak beznadziejne teksty, które szerzą tylko błędne przekonania.
To się nazywają właśnie mądrości internetowych specjalistów. W ulotce muszą być zawarte wszystkie "skutki uboczne" bo to chyba oczywiste, takie skutki ma nawet "bezpieczny" apap- co nie znaczy, że muszą one wystąpić. Branie jakichkolwiek leków- nie tylko hormonalnych wiąże się z pewnymi skutkami zdrowotnymi, bo nie są one obojętne dla naszego organizmu. Jeśli tabletki są dobrze dobrane- indywidualnie do organizmu, to nie ma żadnych problemów. Poza tym od tabletek trzeba też robić sobie przerwy. Jeśli ktoś nie chce korzystać z tego rodzaju zabezpieczenia wcale tego robić nie musi, więc nie wiem w czym problem.
@bitter_sweet Oczekujesz źródła na ach? Widzę że nie jesteś tutaj stałym bywalcem. Tutejsza społeczność nie zna czegoś takiego jak źródła i plusuje każdy shit który ma chwytliwy podpis ;)
Chcecie wiarygodnych źródeł? No to proszę mówię jak jest. Czy kobiety tyją, czy nie, czy dzieci są narażone na wady genetyczne czy też nie? Tego nie wiem. Ale z pewnością mogę powiedzieć, że tabletki antykoncepcyjne w dużym stopniu mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka piersi. Jest dużo chorych kobiet na raka piersi, których matki i babki nie były chore na raka - czyli nie było - jakby to ująć - skazy genetycznej. Prostymi słowami wiele chorych kobiet nie odziedziczyło raka w genach tylko go nabyło. A co może spowodować raka - palenie tytoniu, złe odżywianie czy ingerencja w hormony w organizmie co powodują właśnie tabletki antykoncepcyjne. I coraz nowsze badania wskazują na to, że tabletki to jest ciężka zaraza (jeśli chodzi akurat o raka), czego wcześniej nie dało rady aż w takim stopniu zweryfikować bo tabletki antykoncepcyjne to dość nowy wynalazek. Wszystko to dowiedziałem się od osoby chorej na raka piersi, której lekarz onkolog właśnie takie informacje przekazał.
napisał:
Boncki masz racje, ale kobiety sa głupie. Mysla że jak nie przytyły to nic sie nie dzieje, a facet wymaga a one w strachu że je zostawi musza brać hormony. Może jak dostana raka to tez je zostawi? Wola sie oszukiwać że hormony nie szkodzą. One nawet nie wiedzą co oznacza sztuczne produkowanie hormonów. istoria pokazuje że wiedza jest słabą strona kobiet i że są wyjatkowo podatne na manipulacje oraz wpływ mężczyzn, potrafią wiele zrobic by zatrzymac faceta.
Moja współlokatorka właśnie przez zażywanie tego badziewia ma duże prawdopodobieństwo, że nie zajdzie w ciążę. Właśnie po ich odstawieniu zaczęła mieć nieregularny okres a do tego spore problemy skórne. I tak, przytyła 20kg. Więc proszę bardzo ,wchrzaniaj, truj się i płać jeszcze za to.
"podatne na manipulacje oraz wpływ mężczyzn, potrafią wiele zrobic by zatrzymac faceta."-czyli kobiety zażywają tabletki by zatrzymać faceta? Co za bzdura.Nie przyszło ci do głowy, że nie każda kobieta chce mieć dzieci? Dzięki tabletkom uregulował mi się cykl, nie mam bolesnych miesiączek a poza tym robie co jakiś czas badania i wszystko jest ok. Czy ktoś komuś przystawia pistolet do głowy i każe brać hormony?
@NieGłupi No ja nic nie miałem na myśli takiego, że kobiety biorą tabletki, bo boją się odrzucenia. Tak samo nie wnikam w relacje małżonków czy zostawią siebie jak któreś z nich zachoruje na raka. JA tylko napisałem suchy fakt, że tabletki hormonalne podnoszą ryzyko raka piersi tak samo jak palenie podnosi ryzyko raka płuc. Oczywiście zostałem zminusowany przez wszystkowiedzące, wyzwolone młode panny ale to już inna sprawa. No cóż, przecież lekarz wie mniej od nastolatki :>. Ale ja wiem swoje i mam dobre źródła.
Oprócz tego miej później problemy z poczęciem dziecka i co najgorsze: narażaj je na wady genetyczne! O tym się prawie w ogóle nie mówi, ale taka jest prawda naukowa! Szkodzi to też na głos i mnóstwo innych spraw.
Dodatkowo miej potem problemy z nadciśnieniem...
Wiarygodne źródło? Widzę, że tu sami specjaliści.
Wystarczy przeczytać ulotkę. A Co do nadciśnienia, to moja mama je ma i lekarz powiedział, że może to być spowodowane właśnie przez to, że przez jakiś czas zażywała TA.
Bo nie każdy może brać tabletki-jak porobisz wszystkie badania i dobrze je dobierzesz to nie ma takiego problemu. Jak źle zażywasz to nawet apap może ci zaszkodzić.
Są różne tabletki hormonalne i różnie działają na różne kobiety. Są takie, którym tabletki pomagają na jakieś tam dolegliwości które mają w stanie naturalnym i takie który nie powinny brać żadnych.
Hahahaha! Połowa kobiet na tym świecie bierze tabletki antykoncepcyjne. To taka sama metoda antykoncepcji co wszystkie hormonalne! Plastry, nie plastry, zastrzyki, spirale wszystko. Jedyną metodą nie hormonalną są prezerwatywy. Czyli szacując około 60-70% (na oko) kobiet na tym świecie używa którejś z hormonalnych metod. Nie wydaje mi się żeby każda z nich miała problemy z zajściem w ciąże, tarczyce, nadciśnienie i wszystkie inne choroby które wymieniłyście. To jest jakieś zacofanie w tej Polsce. I śmiać mi się chce z tego zdjęcia! ŻADNA osoba nie przytyła tyle co babka na zdjęciu przez antykoncepcje. Biorę tabletki od 3 lat i z początku przytyłam 3 kg, bo zatrzymała mi się woda w organizmie. Ale nie z 40kg! To nie są żadne sterydy, co się wygląda po nich jak słoń. Ludzie że wy wierzycie w takie rzeczy...
Udowodnij.
Problemy z poczęciem dziecka? Właśnie jestem w ciąży. Brałam tabletki przez kilka lat. Odstawiłam w grudniu, w lutym zaszłam w ciążę po PIERWSZEJ PRÓBIE! Gdy kobieta nie może zajść w ciążę, to często podaje się jej na kilka miesięcy tabletki anty, po to by wystąpiła owulacja po odstawieniu tabletek - bez owulacji w ciążę nikt nie zajdzie. Nie ma badań, ŻADNYCH badań, które potwierdzałyby, że dzieci urodzone przez kobiety, które w przeszłości zażywały tabletki anty są obciążone wadami genetycznymi właśnie przez tabletki. Jeżeli kobieta zajdzie w ciąże i podczas ciąży będzie brała tabletki anty - owszem, wtedy mogą mieć wpływ na rozwój dziecka, a nie w przypadku, gdy kobieta zajdzie w ciąże po odstawieniu tabletek. Tak, po tabletkach można mieć różne problemy - nadciśnienie, czy zakrzepicę, szczególnie jeżeli pali si papierosy przy przyjmowaniu tabletek anty. TABLETKI TRZEBA ODPOWIEDNIO DOBRAĆ, WYKONAĆ BADANIA, NIE BRAĆ CZEGOŚ NA OKO. Byłam w swoim życiu u kilku lekarzy ginekologów, jeden z nich zlecił badania przed dobraniem tabletek. Niestety taka jest prawda, dlatego kobiety zatrzymują wodę w organizmie i "puchną" (często powodem jest też problem z tarczycą), dlatego kobiety mają większy apetyt i tyją, dlatego mają problemy z nadciśnieniem. Nie z powodu samych tabletek, a z powodu złego dobrania. Demotywatory schodzą na psy, skoro na głównej są tak beznadziejne teksty, które szerzą tylko błędne przekonania.
To się nazywają właśnie mądrości internetowych specjalistów. W ulotce muszą być zawarte wszystkie "skutki uboczne" bo to chyba oczywiste, takie skutki ma nawet "bezpieczny" apap- co nie znaczy, że muszą one wystąpić. Branie jakichkolwiek leków- nie tylko hormonalnych wiąże się z pewnymi skutkami zdrowotnymi, bo nie są one obojętne dla naszego organizmu. Jeśli tabletki są dobrze dobrane- indywidualnie do organizmu, to nie ma żadnych problemów. Poza tym od tabletek trzeba też robić sobie przerwy. Jeśli ktoś nie chce korzystać z tego rodzaju zabezpieczenia wcale tego robić nie musi, więc nie wiem w czym problem.
@bitter_sweet Oczekujesz źródła na ach? Widzę że nie jesteś tutaj stałym bywalcem. Tutejsza społeczność nie zna czegoś takiego jak źródła i plusuje każdy shit który ma chwytliwy podpis ;)
Chcecie wiarygodnych źródeł? No to proszę mówię jak jest. Czy kobiety tyją, czy nie, czy dzieci są narażone na wady genetyczne czy też nie? Tego nie wiem. Ale z pewnością mogę powiedzieć, że tabletki antykoncepcyjne w dużym stopniu mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka piersi. Jest dużo chorych kobiet na raka piersi, których matki i babki nie były chore na raka - czyli nie było - jakby to ująć - skazy genetycznej. Prostymi słowami wiele chorych kobiet nie odziedziczyło raka w genach tylko go nabyło. A co może spowodować raka - palenie tytoniu, złe odżywianie czy ingerencja w hormony w organizmie co powodują właśnie tabletki antykoncepcyjne. I coraz nowsze badania wskazują na to, że tabletki to jest ciężka zaraza (jeśli chodzi akurat o raka), czego wcześniej nie dało rady aż w takim stopniu zweryfikować bo tabletki antykoncepcyjne to dość nowy wynalazek. Wszystko to dowiedziałem się od osoby chorej na raka piersi, której lekarz onkolog właśnie takie informacje przekazał.
Boncki masz racje, ale kobiety sa głupie. Mysla że jak nie przytyły to nic sie nie dzieje, a facet wymaga a one w strachu że je zostawi musza brać hormony. Może jak dostana raka to tez je zostawi? Wola sie oszukiwać że hormony nie szkodzą. One nawet nie wiedzą co oznacza sztuczne produkowanie hormonów. istoria pokazuje że wiedza jest słabą strona kobiet i że są wyjatkowo podatne na manipulacje oraz wpływ mężczyzn, potrafią wiele zrobic by zatrzymac faceta.
Moja współlokatorka właśnie przez zażywanie tego badziewia ma duże prawdopodobieństwo, że nie zajdzie w ciążę. Właśnie po ich odstawieniu zaczęła mieć nieregularny okres a do tego spore problemy skórne. I tak, przytyła 20kg. Więc proszę bardzo ,wchrzaniaj, truj się i płać jeszcze za to.
"podatne na manipulacje oraz wpływ mężczyzn, potrafią wiele zrobic by zatrzymac faceta."-czyli kobiety zażywają tabletki by zatrzymać faceta? Co za bzdura.Nie przyszło ci do głowy, że nie każda kobieta chce mieć dzieci? Dzięki tabletkom uregulował mi się cykl, nie mam bolesnych miesiączek a poza tym robie co jakiś czas badania i wszystko jest ok. Czy ktoś komuś przystawia pistolet do głowy i każe brać hormony?
@NieGłupi No ja nic nie miałem na myśli takiego, że kobiety biorą tabletki, bo boją się odrzucenia. Tak samo nie wnikam w relacje małżonków czy zostawią siebie jak któreś z nich zachoruje na raka. JA tylko napisałem suchy fakt, że tabletki hormonalne podnoszą ryzyko raka piersi tak samo jak palenie podnosi ryzyko raka płuc. Oczywiście zostałem zminusowany przez wszystkowiedzące, wyzwolone młode panny ale to już inna sprawa. No cóż, przecież lekarz wie mniej od nastolatki :>. Ale ja wiem swoje i mam dobre źródła.
rowniez tez klopoty z miesiaczkowaniem i tarczyca
Tego jeszcze nie było. Droga Stasio, tabletki biorą również osoby które mają nieregularne miesiączki. Po to by je uregulować!