dokładnie z Fejsa, słowo w słowo, to jest żałosne durne nudne, że człeki tak kopiują byleby tylko być na głównej. Ta ludzie i co z tego, że macie główną? Mnie by to osobiście nie jarało że małpuje teksty z Fejsbuka i jestem na głównej, bo niektórzy mają trochę honoru i sami wymyślają y...
K*rwa autorko myślisz że tylko Ty czytasz facebooka?I jak to gówno znalazło się na głównej? Toć to nawet jakby nie było z fejsa to i tak ni ywuje nie motywuje ni śmieszy...;/
Ja często próbuję. Ale bezcelowo, choć z roku na rok instrukcje są coraz lepsze. Na coś choruję. Zagłębienie się w tekst bardziej skomplikowany niż regulamin i cennik komunikacji miejskiej umieszczony w autobusie lub na przystanku, wywołuje u mnie przed oczami coś jakby kamienie i ból fizyczny. Wstręt czuję nawet do komiksów. Zawsze byłem słuchowcem, ale nie na taką skalę!
Facebook -.-
do autora a: who cares?
dokładnie z Fejsa, słowo w słowo, to jest żałosne durne nudne, że człeki tak kopiują byleby tylko być na głównej. Ta ludzie i co z tego, że macie główną? Mnie by to osobiście nie jarało że małpuje teksty z Fejsbuka i jestem na głównej, bo niektórzy mają trochę honoru i sami wymyślają y...
Metoda prób i błędów
Patrząc na klawisze, to chyba niemiecka ta mp4 ;p
lub dopóki czegoś nie spier***e
vakoss MP-4283
http://lu.bie.to/Nie-czytam-instrukcji-obs-ugi-przyciskam-a-si-uda-21884.html
dokładnie :p
nie polecam tego mp4 rozwala się po tygodniu
K*rwa autorko myślisz że tylko Ty czytasz facebooka?I jak to gówno znalazło się na głównej? Toć to nawet jakby nie było z fejsa to i tak ni ywuje nie motywuje ni śmieszy...;/
Miałem taką MP4. Przyciskałem aż się zjebła.
zycie -.-
Facebook !!!!!
Echh.. Kiedyś miałem taką MP4 :/ Ona jest z Track'a.. Miałem.. Później wyj***łem przez okno niechcący :( +..
ona jest MPower-a czy jakoś tak. W każdym bądź razie super sprawa :D
Ja tak MP5 w święta rozgryzałam :D pół godziny się męczyłam ale instrukcji nie tknęłam :D
Niewazne :( Zminusujcie mnie ;
Też miałem to mp5. gó*no jak ch*j
Ja często próbuję. Ale bezcelowo, choć z roku na rok instrukcje są coraz lepsze. Na coś choruję. Zagłębienie się w tekst bardziej skomplikowany niż regulamin i cennik komunikacji miejskiej umieszczony w autobusie lub na przystanku, wywołuje u mnie przed oczami coś jakby kamienie i ból fizyczny. Wstręt czuję nawet do komiksów. Zawsze byłem słuchowcem, ale nie na taką skalę!