Atheist Comedy - Family Values

Lista komentarzy

  1. JaroWars napisał:

    może "przepraszam, pomyłka"?

  2. mood napisał:

    w końcu przecież nikt nie obiecywał 100% sukcesu. może warto jej było jednak dać tego kwiatka.

  3. Albiorix napisał:

    Żeby to zadziałało trzeba prawdopodobnie być w miarę przystojnym.

  4. FINGER napisał:

    Dobra, będę sobą i sam coś ugotuję. Wtedy na pewno będzie się śmiała... a potem się rozchoruje.

  5. Maleficarum napisał:

    Gdyby faceci zaczęli myśleć też trochę o sobie, pokazywać, że mają uczucia, że coś może ich urazić, że oczekują wzajemności w kwestii dbania o znajomość... To nie musieliby się tak męczyć. A tak skupiają się tylko na tym jak się podlizać kobietom i w efekcie tamte czekają na wszystko jak na zbawienie. BTW, ywatory.pl dzisiaj szaleją.

  6. gizmozabojca napisał:

    Prawda. Sprawdziłem. Przetestowałem na żywym obiekcie. Im bardziej kobietę olewasz tym bardziej ona leci na ciebie. Coś w tym musi być...

  7. TuskVisionNetwork napisał:

    Nooooooooooo niby tak ale ( ZAWSZE MUSI BYĆ !!! ALE !!!) jeśli ona nie zobaczy ,że ją kochasz to nie podejdzie i tu się zatacza te błędne koło :)

  8. Phaet napisał:

    Do mnie kiedyś przyczepiła się jedna brzydka dziewczyna. Nie wiem czemu bo miała i nadal ma faceta. Dzwoni do mnie i mówi że tylko mój głos chciała usłyszeć, odpowiadam by przestała pierniczyć i rozłączam się. Pisze mi smsa "nie lubisz mnie? ja wiem" a mimo to przymila się bardziej i pisała mi nawet głupoty o trzeciej w nocy przez co JA potem dostaję smsy od jej faceta bym się od niej odczepił. A kiedy facet ją rzucił to ona wielce oburzona na mnie. Pomijając już, że wcześniej bez przerwy narzekała jak to swojego faceta nie lubi a potem narzeka, że przeze mnie musi ciężko pracować "by odbudować to co było". I niedawno ZNÓW mi coś napisała. Coś głupiego w stylu że 'chce by wszystko było jak dawniej' Pomimo tego iż już z ponad 1,5 roku jej nie widziałem! Potem się ludzie dziwią czemu ja tak niechętnie wychodzę z domu.

  9. zerco napisał:

    Miałem bardzo podobnie tylko u mnie odczepiła się kiedy powiedziałem jej prawdę o jej samej: Nie mogła pogodzić się z faktem iż tylko jej narzeczony na nią leci. Opcja: albo on albo żaden, była dla niej nie do przyjęcia. Czasem dziewczyny tak robią: rzucają się na obcych by poczuć się doceniane. To się nazywa 'ruja' czy jakoś tak.

  10. K4mil napisał:

    Za zakończenie należy ci się browar.

  11. Firewind napisał:

    Nie ma co czasu tracić na głupoty, życie stygnie!!

  12. CzarnaPorzeczka napisał:

    jak facet sprawia, że się śmieję to już mnie "kupił" . a do tego spontaniczność... :)

  13. mikolaj19941 napisał:

    powiem tak. zastosowałem się do tych wszystkich mniejszości wymienionych w wykresie i teraz jestem razem z tą dziewczyną i jesteśmy szczęśliwi. a gdybym olał, byłoby tak, jak w podpisie ;)

  14. MamPomysla napisał:

    Ogarniam przed domem, spontaniczość...