bbolek i lolek

Lista komentarzy

  1. tarikmeda napisał:

    I co w tym dziwnego? Każdy szuka, gdzie jest taniej.

  2. Weźcie mi tego kłamliwego ryżego z głównej bo zaraz monitor wyyebie...

  3. cannabis napisał:

    Zderzenie wymiarów. W tle Tusk z młodości patrzy z zazdrością na faceta w gajerze

  4. Veon napisał:

    Przecież w Polsce jest bardzo tanio. Problem leży po drugiej stronie czyli pensje są za małe.

  5. marcin23l napisał:

    W Polsce wcale nie jest tanio , ceny są średnie a zarobki marne. Ale to normalne że na zachodzie Europy zazwyczaj jest lepiej a na wschodzie jest zazwyczaj gorzej z wiadomych powodów.

  6. miki97xde napisał:

    U nas mogłoby być lepiej gdyby nie politycy. Ceny na zachodzie są podobne do naszych, w przeliczeniu na ich walutę, ale w przeliczeniu z ich waluty na naszą oni po prostu zarabiają więcej. W tym tkwi problem :)

  7. aghahowa napisał:

    Mechanizm można znaleźć m. in. w wiki, pod hasłem 'efekt samuelsona-balassy' :)

  8. Rozenkranz napisał:

    Tutaj nie ma żadnej winy polityków. PO obiecywało zmniejszenie podatku dochodowego, obrotowego, liberalizację przepisów, odchudzenie administracji, prywatyzację służby zdrowia etc. [przypominam o tym, że w Polsce na wszystko istnieje najwyższy przewidziany w UE podatek obrotowy 23%. Tam, gdzie na zachodzie niektóre towary i usługi mają po 7, 10, 16%...a nawet 0%, u nas jest praktycznie zawsze 23%] Zrobili wszystko na odwrót. Byłem pewien pod koniec tamtej kadencji, że ludzie ich przepędzą w 3 diabły, ale widać tylko jak bardzo się myliłem. Winne jest nasze społeczeństwo. Mam dosyć zrzucania winy na polityków. Skoro politycy są tacy winni, to dlaczego nie popieramy tych wszystkich światłych, mądrych i uczciwych ludzi, którzy też brali udział w wyborach? Bo nie mamy takich ludzi w tym kraju.

  9. Risen napisał:

    Rosen, wyczuwam George'a Carlina z daleka.

  10. pat1ryk napisał:

    @Rozenkranz- Głupoty piszesz. PO nie obiecywało zmniejszenia VATu ani prywatyzacji służby zdrowia, nawet się sądzili z PiSem w tej sprawie. Dalej, maksymalny podatek obrotowy na terenie Unii to 25%, a w Polsce jest jak wiemy 23%. Masz rację co do jednego. Winne jest społeczeństwo i jego ksenofobia i strach przed wszelkimi zmianami. Każdy chce żeby było lepiej ale dla niego, nikt nie myśli o całości, tylko wyrwać jak najwięcej dla siebie. Nawet podniesienie wieku emerytalnego, całkowicie konieczne jest wykorzystywane do głupich zagrywek przez polityków i społeczeństwo. Może faktycznie ten kraj jeszcze nie dojrzał do samostanowienia.

  11. Rozenkranz napisał:

    Oczywiście, że Carlin, lubię się nim posiłkować, ale powiem Ci, że jeszcze lepiej wypada Bill Hicks. Nie dorastam tym panom do pięt, więc to żadna ujma ich cytować ;)

  12. Rozenkranz napisał:

    Masz rację, 25% zasugerowałem się trochę "najwyższym podatkiem w unii" http://www.uscib.org/index.asp?documentID=1676 Ale spojrzałem sobie jak wypadamy na świecie, jesteśmy piekłem podatkowym. Praktycznie nigdzie nie znajdziesz stawki powyżej 20%. Przy czym jeszcze można znaleźć zestawienie [w formie wykresu towarów i usług na tle podatku 7-23%] gdzie podatek 23% zajmuje 3/4 rynku. Ale już oczywiście mówi się, że od połowy 2012 możemy wejść na 25% VAT, więc spokojnie ;)

  13. pat1ryk napisał:

    Nie jest najwyższy. Na Węgrzech jest 25% a będzie 27%. Nie jesteśmy też piekłem podatkowym, przynajmniej jeśli chodzi o wysokość podatków, bo w kwestii niejasnych przepisów to na pewno. Większość państw Europy ma dużo wyższe od nas podatki dochodowe i składki więc się wyrównuje. Oczywiście uważam, że podatki są i tak za wysokie, ale skupiłbym się na zmniejszaniu właśnie składek bo to one najbardziej uderzają w ludzi i rynek pracy. Ale najpierw trzeba zabrać przywileje a na to się raczej nie zanosi.