Best Of Car Fail Compilation - 2013

Lista komentarzy

  1. Diretto napisał:

    O tak!! Kara musi być!

  2. lovevietnam napisał:

    qrfa ja tak co tydzień mam w niedziele rano ! dziecko na górze (albo coś) biega tak że spać się nie da :/

  3. jatoderek napisał:

    @lovevietnam dlaczego więc w pierwszej kolejności typujesz dziecko? Ja na przykład wchodzę kiedyś na imprezkę na mojego kumpla, Grubego-Jack'a, który to mieszka na 14 piętrze, a tam koleś w różowych glanach biega z kąta w kąt i bynajmniej nie był on dzieckiem.

  4. marcin3710 napisał:

    że co

  5. stefffan napisał:

    to cham :P

  6. tupac12 napisał:

    Dziś tego doświadczyłem.

  7. Tyberiusz46 napisał:

    I zawsze sobie sąsiad wybierze sobotę, dzień w którym nie muszę wstawać o 6 do roboty, chciałbym się wyspać, ale trzeba remontować :) A wiercenie w zbrojonym żelbetonie....... :)

  8. wojak90 napisał:

    Nie ma czegoś takiego jak żelbeton, chodziło Ci chyba o żelbet. Do tego 'zbrojony żelbet' to 'masło maślane', sprawdź sobie definicję żelbetu

  9. grubarzeznia napisał:

    Fake. Jeszcze na budowie nie widziałem nikogo w okularach, kasku i rękawicach założonych w jednym momencie.

  10. xXxHoneYxXx napisał:

    6:01 można zacząć remont! :D

  11. wieciecoznimzrobic napisał:

    a z kolei u mnie wczoraj naprawde była impreza, i naprawde sąsiad wiercił (ale dopiero o 17 więc dało sie ogarnąć)

  12. gizdolinho napisał:

    jak się mieszka w bloku, to sie ma takie problemy:p a jak w domku jednorodzinnym, to imprezować można do woli.

  13. Immobilizer napisał:

    oj znam to aż za dobrze tyle że u mnie ocieplają blok i potrafią o 7 rano zacząć wiercić

  14. vaughanwilliams napisał:

    noooo, fakt... Ja kiedyś jak sąsiad całą noc imprezował i puszczał jakieś ordynarne biesiadne kawałki, następnego dnia punktualnie od 8 puściłem po kolei wszystkie symfonie Mahlera, skończyłem wieczorem. Więcej problemów nie było hehe