szczerbus9 - Chodzi Ci o zwyczajny szereg? Polecam wszystkim zbiór zadań z analizy matematycznej Krysickiego i Włodarskiego. Pokazuje, że da się wszystko w przystępny sposób wyjaśnić. Albo "210 calek nieoznaczonych z pelnymi rozwiazaniami krok po kroku", wspaniała rzecz. ^^
Nie ma to jak cała tablica ostrych równań z macierzami, całkami, itp., a na samym końcu wynik: 2+5=7
Ostre to mogą być nierówności.
Miałem na myśli, że hardcorowe
Nie czaję. Przecież 7 to bardzo ładny wynik. Mogło wyjść np. 3,17461823484527126398423676258123467 + pierwiastek z 13
Jeżeli umiesz każdy dowód matematyczny przeprowadzić w bardziej oczywisty sposób niż w podręczniku, to czekam z niecierpliwością na twoją książkę.
pocieszę Cię, w LO będziesz miał y=Ax^2+Bx+C
w technikum też. to jeszcze nic. oblicz a1*x+a2*x^2+...+an*x^n, gdzie n może być dowolną liczbą naturalną, a nie zawsze jest =0.
szczerbus9 - Chodzi Ci o zwyczajny szereg? Polecam wszystkim zbiór zadań z analizy matematycznej Krysickiego i Włodarskiego. Pokazuje, że da się wszystko w przystępny sposób wyjaśnić. Albo "210 calek nieoznaczonych z pelnymi rozwiazaniami krok po kroku", wspaniała rzecz. ^^
Fizyka, z fizyką jest tak samo...
poszukajcie sobie zadań z owt szczególnie autorstwa Jana Oderfeld-a
hmm... a co powiecie na liczby iluzoryczne (urojone, zespolone) i chociażby granice funkcji obliczanych właśnie na nich?
Jeśli mówiąc " w najmniej oczywisty" chcesz powiedzieć "najprostszy i najbardziej logiczny" to się całkowicie zgadzam.