Demotywator (a raczej motywator) dla ludzi dowartościowujących się w ten sposób. Moze po prostu ruszcie dupe i weźcie sie za siebie zamiast w kółko wstawiać y o takiej samej popie*dolonej tematyce
Słusznie. Lecz zdajesz sobie sprawę jakie to ciężkie skoro za każdym razem, z każdym zagadaniem dostajesz kopa w 4 litery? Pozornie człowiek powinien mieć wtedy jeszcze większą motywację a jednak się zniechęca... Mimo, że prawdopodobieństwo dostania kosza lub zdobycia dziewczyny/chłopaka ciągle pozostaje takie samo - 0,5. Sądzę, że dla ludzi, którzy są odtrącani to prawdopodobieństwo wyraża wzór P(A)=(0,5)^n, gdzie n to raz który próbują.
Tempo1 , ech prawdopodobieństwo znalezienia dziewczyny jest uzależnione tym jakie cechy posiadamy i przede wszystkim do tego kto jest naszym 'celem', wiadomo że osoba posiadająca wygląd Ronaldo mająca dobrą pracę i ciekawe zainteresowania "uderzający" do przeciętnej dziewczyny z lekką nadwagą ma dużo większe szansę na powodzenie niż koleś który jest wielkości taboreta dodatkowo otyły, pryszczaty i w okularach będący jeszcze na utrzymaniu rodziców który podrywa supermodelkę na trola na 85 levelu w WoW .
Co do drugiego wzoru to dochodzą 2 bardzo ważne czynniki , pierwszy to doświadczenie czyli wiesz co mówić a czego nie , co sprawiło że dziewczyna dała ci.... swój numer , a co że dostałeś klaskacza i sobie poszła:) ,a drugi to współczynnik zniechęcenia który może być zmniejszany poprzez tymczasowe częściowe sukcesy z kobietami.
@mychowata , jak to jakie wygląd=dobre pierwsze wrażenie, odwaga, zaradność..
krys89 - doskonale to wiem, że jak facet otyły, zarośnięty jak dżungla amazońska, pryszczaty i niemyjący się uderza do kobiety pokroju modelki to ma nikłe szanse na powodzenie. Ten mój wzór dotyczył tylko sytuacji: da kosza czy da telefon? Bez uwzględniania innych czynników. Wtedy bowiem wzór ten skomplikowałby się w stopniu znacznym.
@mychowata - miło mi to słyszeć. ;) Jednak intryguje mnie jedna kwestia - pod wrażeniem czego jesteś? :)
Dużo osób jest samotnych bo ma za duże wymagania np. Jestem jaki jestem mam leciutką nadwagę ( 50 kg :) ), ubieram się troszeczkę inaczej ( Mietek z pod monopolowego jet lepiej ubrany ii lepiej pachnie), moje hobby to kolekcjonowanie figurek superbohaterów , a pracuje roznosząc ulotki (firmy należącej do brata) , ale ty piękna wysoka kobieto o lśniących blond włosach, i pięknym wysportowanym ciałku i jędrnym biuście (wygląd zdobyty jedynie dzięki pracy na sobą), ty która skaczesz ze spadochronem, na bungie (i masę innych fajnych hobby), co prowadzisz 20 osobową dobrze prosperująca 20 osobową firmę masz mnie kochać i ubóstwiać BO W KOŃCU MI SIĘ MIŁOŚĆ NALEŻY.
Co najlepsze taki koleś sam wyśmiewa dziewczyny będące na porównywalnym poziomie komentarzami typu " jak może kogoś interesować ruszanie się w rytm muzyki" lub " jak nisko trzeba upaść by nakłaniać ludzi do degustacji jogurcików " albo "niech lepiej nie pływa zbyt daleko od plaży bo wielorybnicy się mogą pomylić " itp
"[...] Wolność kocham i rozumiem Wolności oddać nie umiem[...]"
tłumacz tak sobie dalej...
może po prostu jest brzydka
Jasne jakbyś nigdy nie widział brzydala czy paskudy w szczęśliwych związkach, także z pięknymi ludźmi
Do bani z taką wolnością. Jestem pewien, że nawet tym ludziom, którzy są "wolni" brakuje czasami kogoś u boku...
Demotywator (a raczej motywator) dla ludzi dowartościowujących się w ten sposób. Moze po prostu ruszcie dupe i weźcie sie za siebie zamiast w kółko wstawiać y o takiej samej popie*dolonej tematyce
Słusznie. Lecz zdajesz sobie sprawę jakie to ciężkie skoro za każdym razem, z każdym zagadaniem dostajesz kopa w 4 litery? Pozornie człowiek powinien mieć wtedy jeszcze większą motywację a jednak się zniechęca... Mimo, że prawdopodobieństwo dostania kosza lub zdobycia dziewczyny/chłopaka ciągle pozostaje takie samo - 0,5. Sądzę, że dla ludzi, którzy są odtrącani to prawdopodobieństwo wyraża wzór P(A)=(0,5)^n, gdzie n to raz który próbują.
@Tempo1 jestem pod wrażeniem :)
@Vayshan w jakim sensie "weźcie się za siebie"? Jakie cechy gwarantują sukces w miłości?
Tempo1 , ech prawdopodobieństwo znalezienia dziewczyny jest uzależnione tym jakie cechy posiadamy i przede wszystkim do tego kto jest naszym 'celem', wiadomo że osoba posiadająca wygląd Ronaldo mająca dobrą pracę i ciekawe zainteresowania "uderzający" do przeciętnej dziewczyny z lekką nadwagą ma dużo większe szansę na powodzenie niż koleś który jest wielkości taboreta dodatkowo otyły, pryszczaty i w okularach będący jeszcze na utrzymaniu rodziców który podrywa supermodelkę na trola na 85 levelu w WoW . Co do drugiego wzoru to dochodzą 2 bardzo ważne czynniki , pierwszy to doświadczenie czyli wiesz co mówić a czego nie , co sprawiło że dziewczyna dała ci.... swój numer , a co że dostałeś klaskacza i sobie poszła:) ,a drugi to współczynnik zniechęcenia który może być zmniejszany poprzez tymczasowe częściowe sukcesy z kobietami. @mychowata , jak to jakie wygląd=dobre pierwsze wrażenie, odwaga, zaradność..
krys89 - doskonale to wiem, że jak facet otyły, zarośnięty jak dżungla amazońska, pryszczaty i niemyjący się uderza do kobiety pokroju modelki to ma nikłe szanse na powodzenie. Ten mój wzór dotyczył tylko sytuacji: da kosza czy da telefon? Bez uwzględniania innych czynników. Wtedy bowiem wzór ten skomplikowałby się w stopniu znacznym. @mychowata - miło mi to słyszeć. ;) Jednak intryguje mnie jedna kwestia - pod wrażeniem czego jesteś? :)
@Tempo1 wzór mi się spodobał
Uwierz w siebie, tego ci zycze:)
Dziękuję.
Po prostu jestem gruby i brzydki :x.
Dużo osób jest samotnych bo ma za duże wymagania np. Jestem jaki jestem mam leciutką nadwagę ( 50 kg :) ), ubieram się troszeczkę inaczej ( Mietek z pod monopolowego jet lepiej ubrany ii lepiej pachnie), moje hobby to kolekcjonowanie figurek superbohaterów , a pracuje roznosząc ulotki (firmy należącej do brata) , ale ty piękna wysoka kobieto o lśniących blond włosach, i pięknym wysportowanym ciałku i jędrnym biuście (wygląd zdobyty jedynie dzięki pracy na sobą), ty która skaczesz ze spadochronem, na bungie (i masę innych fajnych hobby), co prowadzisz 20 osobową dobrze prosperująca 20 osobową firmę masz mnie kochać i ubóstwiać BO W KOŃCU MI SIĘ MIŁOŚĆ NALEŻY. Co najlepsze taki koleś sam wyśmiewa dziewczyny będące na porównywalnym poziomie komentarzami typu " jak może kogoś interesować ruszanie się w rytm muzyki" lub " jak nisko trzeba upaść by nakłaniać ludzi do degustacji jogurcików " albo "niech lepiej nie pływa zbyt daleko od plaży bo wielorybnicy się mogą pomylić " itp