@absurdalna: Dokładnie, siedzą na drzewach tuż pod moimi oknami i wydzierają się całą noc. Ale komary to też tragedia, wlatują do mnie nawet gdy wszystkie światła mam wyłączone. Ale w sumie mieszkam nad wodą, więc co sie dziwić :(
Też miałem kiedyś ten dylemat, ale córka koleżanki mojej mamy poleciła mi, aby zamontować moskitierę (po przejrzeniu słownika dowiedziałem się, co to jest) i kupić sobie na wszelki wypadek spray przeciw owadom, bo niektóre świństewka mimo siatki się przedzierają.
Wyłączyć światła i otworzyć.
tylko uchylić.:>
Włączyć wiatrak (tak na twarz centralnie) i zamknąć :>.
i włączyć raid albo coś w tym stylu :P:D
otwrzyć okno i się przeziębić. F*ck
Otworzyć i zamontować siatkę? Mnie osobiście bardziej niż te latające wampiry irytują wydzierające się niemiłosiernie ptaki.
Kupić moskitierę?
@absurdalna: Dokładnie, siedzą na drzewach tuż pod moimi oknami i wydzierają się całą noc. Ale komary to też tragedia, wlatują do mnie nawet gdy wszystkie światła mam wyłączone. Ale w sumie mieszkam nad wodą, więc co sie dziwić :(
Komary kierują się do źródła CO2, więc włączone światła nie mają nic do rzeczy. Tak jak pisali moi poprzednicy - najlepiej moskitierę lub RAID.
ZAMOTNOWAC SIATKĘ W OKNIE ŻEBY SIE ROBACTWO NIE DOTSAŁO :)
Też miałem kiedyś ten dylemat, ale córka koleżanki mojej mamy poleciła mi, aby zamontować moskitierę (po przejrzeniu słownika dowiedziałem się, co to jest) i kupić sobie na wszelki wypadek spray przeciw owadom, bo niektóre świństewka mimo siatki się przedzierają.
Kupić wentylator.
otworzyć i założyć moskitierę?