Nie. Jesteś kłótliwa, nie potrafisz rozmawiać jak cywilizowany człowiek i zamiast z tym walczyć zwalasz wszystko na innych. Nie, nie jesteś fajna. Święty Mikołaj też nie istnieje.
Ani to mądre ani zabawne. Nie dość, że nie ma tych obydwu rzeczy to jeszcze brak cycków, więc z każdej strony marny (nie traktujcie tej kwesti z cyckami na poważnie).
Nie. Jesteś kłótliwa, nie potrafisz rozmawiać jak cywilizowany człowiek i zamiast z tym walczyć zwalasz wszystko na innych. Nie, nie jesteś fajna. Święty Mikołaj też nie istnieje.
Nie mam pojęcia co ten ma na celu... Demotywować? Śmieszyć? Jak dla mnie to ani jedno, ani drugie.
Zerżnięte z http://pajnt.blox.pl/2012/09/262-TE-dni-czyli-Twoj-argument-jest-inwalida.html --- wstydu i własnej "myśli twórczej" nie masz
Ani to mądre ani zabawne. Nie dość, że nie ma tych obydwu rzeczy to jeszcze brak cycków, więc z każdej strony marny (nie traktujcie tej kwesti z cyckami na poważnie).