czy ja wiem...przyjaciele najbardziej utrwalają nam się w pamięci, gdy mamy jakieś najlepsze lub najgorsze wspomnienia (niekoniecznie z dzieciństwa) i dopiero wtedy zdajemy sobie sprawę kto był z nami w tych chwilach i kto jest naszym prawdziwym przyjacielem :)
Demot gówno prawda, nie ma reguły na to które są najtrwalsze, wręcz te znajomości z dziecinstwa maja małą szanse by przetrwac, bo kazdy się rozchodzi w swoją stronę zazwyczaj z czasem...
głupia jak but jesteś, pierwej dresy nie jezdza takimi betami, drugie, dresy rzadko maja bogatych tatusiow. trzecie to raczej wskazuje na to ze najwieksze gangi, mafie to wlasnie przyjazn z dziecinstwa, bo jak zaufac komus kogo sie zna 2 lata?
Nie bardzo.
Straciłam przyjacółkę z dzieciństwa po tym jak ona poszła do liceum (jest rok starsza), jakoś wszystko zaczeło się sypać. Wcześniej nikt nie podejrzewał, że możemy przestać się przyjaźnić.
Wiesz z autopsji czy z http://9gag.com/gag/4357447 ?
dodać trzeba, że w dzieciństwie. Chyba że nie ruszysz się z domku rodziców do śmierci.
czy ja wiem...przyjaciele najbardziej utrwalają nam się w pamięci, gdy mamy jakieś najlepsze lub najgorsze wspomnienia (niekoniecznie z dzieciństwa) i dopiero wtedy zdajemy sobie sprawę kto był z nami w tych chwilach i kto jest naszym prawdziwym przyjacielem :)
Demot gówno prawda, nie ma reguły na to które są najtrwalsze, wręcz te znajomości z dziecinstwa maja małą szanse by przetrwac, bo kazdy się rozchodzi w swoją stronę zazwyczaj z czasem...
Te 3 BMW skojarzyły mi się od razu z gangiem przestępców kradnących samochody z filmu "fast and furious" Tamci też byli przyjaciółmi z dzieciństwa ;D
Nieprawda.
głupia jak but jesteś, pierwej dresy nie jezdza takimi betami, drugie, dresy rzadko maja bogatych tatusiow. trzecie to raczej wskazuje na to ze najwieksze gangi, mafie to wlasnie przyjazn z dziecinstwa, bo jak zaufac komus kogo sie zna 2 lata?
Powtarzam za Wieśkiem, głupia jesteś jak but, takie e39 nie dla dresów, chyba że 520 z welurem i szybkami na korbkę.
Nie bardzo. Straciłam przyjacółkę z dzieciństwa po tym jak ona poszła do liceum (jest rok starsza), jakoś wszystko zaczeło się sypać. Wcześniej nikt nie podejrzewał, że możemy przestać się przyjaźnić.