A może to taki chwyt marketingowy? Gdyby napisał dobrze, nikt nie zwróciłby uwagi.
tak dla wyjaśnienia, dwa "!!" to też błąd ( wiem, bo jestem dyslektykiem )
Może chodziło mu o "tanio sinia!", albo o tanio z dwiema siniami, chociaż nie wiem, czy to poprawne.
Do polskiego niech nie sprzedaje. Będzie mu jeszcze potrzebna.
Ja bym powiedział, że od razu widać gimnazjalistę
wy się nie śmiejcie, znam gościa, który już studiuje na drugim roku i popełnia jeszcze gorsze błędy
A nie pomyślałeś, że on może po prostu nie mieszka w polsce i nie ma polskich znaków? ;)
Jeśli nie mieszka w Polsce to dlaczego nie dał ogłoszenia u siebie w swoim ojczystym języku?
Czy to przypadkiem nie jest ogłoszenie Komorowskiego? :D
A może to taki chwyt marketingowy? Gdyby napisał dobrze, nikt nie zwróciłby uwagi.
tak dla wyjaśnienia, dwa "!!" to też błąd ( wiem, bo jestem dyslektykiem )
Może chodziło mu o "tanio sinia!", albo o tanio z dwiema siniami, chociaż nie wiem, czy to poprawne.
Do polskiego niech nie sprzedaje. Będzie mu jeszcze potrzebna.
Ja bym powiedział, że od razu widać gimnazjalistę
wy się nie śmiejcie, znam gościa, który już studiuje na drugim roku i popełnia jeszcze gorsze błędy
A nie pomyślałeś, że on może po prostu nie mieszka w polsce i nie ma polskich znaków? ;)
Jeśli nie mieszka w Polsce to dlaczego nie dał ogłoszenia u siebie w swoim ojczystym języku?
Czy to przypadkiem nie jest ogłoszenie Komorowskiego? :D