Otyli są obrzydliwi i sami się wyśmiali zaupszczając się do tego stanu, hud-dog im w dupę, chcą być brubasami to niech sobie będą i zdychają na poszerzanym łóżku.
NinjaAssasin poniekąd masz racje ale są tez osoby które maja zaburzenia genetyczne i choć by wogole nie jadły i 24h na dobę robiły brzuszki to i tak będą rosły.
Od powietrza jeszcze nikt nie przytył więc nie wiem co Ty tu za bzdury wypisujesz. Jak można przytyć nie jedząć niczego i uprawiająć sport jednocześnie? Normalnie perpetum mobile. Może mają już taką mase, że posiadają włąsną grawitację i różne pączki oraz chipsy same wpadają na ich orbite.
Czasami trafią się tak, że jem tylko raz dziennie i nic mi z tego powodu nie dolega ale akurat mam dobry metabolizm i zero sadła, bo nie jem jakiegoś tłustego shitu.
Ludzie są którzy się obrzerają chipsami i hot-dogami , ale też są ludzie którzy od urodzenia są -/+ tacy i chociaż jak by się starały i tak zostaną otyłe . Więc jakie głupoty gadacie , że jak nic nie jedzą to jeszcze bardziej grubieją (tak zrozumiałem). Tacy super otyli ludzie chodzą do szpitali , żeby się odchudzać takim czymś , takim czymś co wyssysa . Po prostu nie odpowiadajcie na głupie komentarze i będzie po kłopocie .Jak robią z siebie głupich to niech robią wy dodajcie tylko - , bo nie warto odpowiadać ... i tyle ...
@TotallyNormal
Nie każdy, kto ma więcej kilogramów, objada się tonami fastfoodów czy chipsów (które same w sobie złe nie są, sama lubię prignelsy). Poza tym, mówienie tego typu osobom 'jedz mniej' jest jak mówienie do anorektyczek 'jedz' czy do osoby zdrowej 'nie jedz przez tydzień'. Równie pozbawione sensu. Także wytykanie ich palcami, obrażanie i krytykowanie niczemu nie pomoże - w większości przypadków spowoduje jeszcze większe problemy zwłaszcza u osób o słabszej psychice.
sla - nawet jak ktoś ma genetyczne skłonności do nadwagi nie jest usprawiedliwiony. Taka osoba może mieć nadwagę owszem ale nad tym panować nie musi doprowadzać się do skrajnej otyłości tak jak ta babka na zdjęciu. Dla mnie jest to zwykłe zaniedbanie. Aby osiągnąć takie rozmiary naprawdę trzeba się postarać. Powinniśmy rozgraniczyć ludzi "przy kości" którzy pomimo starań nie będą szczupli a tych którzy zwyczajnie pasą się jak prosięta.
@MrNoobek nie można przytyć jedząc bardzo mało - widziałeś na zdjęciach z Oświęcimia jakieś otyłe osoby?! Nie, Niemcy już dawno obalili ten argument, a i co nadal wiedzą swoje po prostu deptają po pamięci ofiar wojny.
@rbk17: Pewnie jakby się człowiek głodził, to by nie przytył, ale są osoby które są grube a jedzą normalnie. Ale w ogóle atakowanie kogokolwiek za to, że jest gruby, nie ważne z jakiego powodu (szczególnie że zwykle jak się widzi grubą osobę to nie wiadomo, z jakiego powodu jest gruba) to zwykłe buractwo.
Jeżeli kogoś obraża to, że jest nazywany grubym - niech schudnie, proste. I nie mówcie mi tu o chorobach, bo to są nieliczne przypadki. Ja jestem akurat chudzinka, bo taki mam metabolizm (zmora z jednej strony) i wierzcie czy nie, ale kiedyś raniły mnie bardzo słowa "ale ty jesteś chuda". Teraz nie zwracam już uwagi na słowa typu 'weź przytyj' albo 'anorektyczka'. Ale nie rozumiem oburzenia, gdy wyzywa się grubych, a chudych to już można.
Wyśmiewanie otyłych ludzi - POCZUCIE HUMORU czy CHAMSTWO?? oto jest pytanie .
Otyli są obrzydliwi i sami się wyśmiali zaupszczając się do tego stanu, hud-dog im w dupę, chcą być brubasami to niech sobie będą i zdychają na poszerzanym łóżku.
@NinjaAssasin Ty także wedle czyjejś oceny możesz być obrzydliwy bo nie posiadasz kaloryfera na brzuchu i idealnie wydepilowanego ciała.
NinjaAssasin poniekąd masz racje ale są tez osoby które maja zaburzenia genetyczne i choć by wogole nie jadły i 24h na dobę robiły brzuszki to i tak będą rosły.
Od powietrza jeszcze nikt nie przytył więc nie wiem co Ty tu za bzdury wypisujesz. Jak można przytyć nie jedząć niczego i uprawiająć sport jednocześnie? Normalnie perpetum mobile. Może mają już taką mase, że posiadają włąsną grawitację i różne pączki oraz chipsy same wpadają na ich orbite.
Czasami trafią się tak, że jem tylko raz dziennie i nic mi z tego powodu nie dolega ale akurat mam dobry metabolizm i zero sadła, bo nie jem jakiegoś tłustego shitu.
Ludzie są którzy się obrzerają chipsami i hot-dogami , ale też są ludzie którzy od urodzenia są -/+ tacy i chociaż jak by się starały i tak zostaną otyłe . Więc jakie głupoty gadacie , że jak nic nie jedzą to jeszcze bardziej grubieją (tak zrozumiałem). Tacy super otyli ludzie chodzą do szpitali , żeby się odchudzać takim czymś , takim czymś co wyssysa . Po prostu nie odpowiadajcie na głupie komentarze i będzie po kłopocie .Jak robią z siebie głupich to niech robią wy dodajcie tylko - , bo nie warto odpowiadać ... i tyle ...
@TotallyNormal Nie każdy, kto ma więcej kilogramów, objada się tonami fastfoodów czy chipsów (które same w sobie złe nie są, sama lubię prignelsy). Poza tym, mówienie tego typu osobom 'jedz mniej' jest jak mówienie do anorektyczek 'jedz' czy do osoby zdrowej 'nie jedz przez tydzień'. Równie pozbawione sensu. Także wytykanie ich palcami, obrażanie i krytykowanie niczemu nie pomoże - w większości przypadków spowoduje jeszcze większe problemy zwłaszcza u osób o słabszej psychice.
sla - nawet jak ktoś ma genetyczne skłonności do nadwagi nie jest usprawiedliwiony. Taka osoba może mieć nadwagę owszem ale nad tym panować nie musi doprowadzać się do skrajnej otyłości tak jak ta babka na zdjęciu. Dla mnie jest to zwykłe zaniedbanie. Aby osiągnąć takie rozmiary naprawdę trzeba się postarać. Powinniśmy rozgraniczyć ludzi "przy kości" którzy pomimo starań nie będą szczupli a tych którzy zwyczajnie pasą się jak prosięta.
@MrNoobek nie można przytyć jedząc bardzo mało - widziałeś na zdjęciach z Oświęcimia jakieś otyłe osoby?! Nie, Niemcy już dawno obalili ten argument, a i co nadal wiedzą swoje po prostu deptają po pamięci ofiar wojny.
@rbk17: Pewnie jakby się człowiek głodził, to by nie przytył, ale są osoby które są grube a jedzą normalnie. Ale w ogóle atakowanie kogokolwiek za to, że jest gruby, nie ważne z jakiego powodu (szczególnie że zwykle jak się widzi grubą osobę to nie wiadomo, z jakiego powodu jest gruba) to zwykłe buractwo.
Dlaczego nazwanie chudego "chudym" jest ok, a nazwanie grubego "grubym" to już chamstwo???
@niccoe Ponieważ dzisiaj chudy to komplement, zaś gruby - obelga.
Jeżeli kogoś obraża to, że jest nazywany grubym - niech schudnie, proste. I nie mówcie mi tu o chorobach, bo to są nieliczne przypadki. Ja jestem akurat chudzinka, bo taki mam metabolizm (zmora z jednej strony) i wierzcie czy nie, ale kiedyś raniły mnie bardzo słowa "ale ty jesteś chuda". Teraz nie zwracam już uwagi na słowa typu 'weź przytyj' albo 'anorektyczka'. Ale nie rozumiem oburzenia, gdy wyzywa się grubych, a chudych to już można.