Z tym ostatnim zdjęciem nie trafiłeś... bo przedstawia ono oddział Niemców wyłamujących polskiego orła... (mój nauczyciel od historii tak powiedział jak kumpel umieścił to zdjęcie na swojej prezentacji... co było błędem bo referat był o czymś innym)
Taaaak jasne, baaaardzo trafny , zaiste. KAŻDE państwo jest wielkie tylko na tyle, na ile opiszą go JEGO OBYWATELE. Np. My (Polacy) podniecamy się tym em, jaka to Polska nie jest fantastyczna bo jest niepodległa. A Niemcy podniecają się tym, że niemal przejęli całą Europę i Azję, ba, niemal cały glob. Porównując te dwa dokonania, które jest większe? To, że sami zaprosiliśmy Niemców wyprzedając sprzęt wojskowy i dać się wydymać rządom UK oraz Francji, po czym zostać rozpier.dolonym w miesiąc. Czy to, że oni mimo zniszczonego po I wojnie światowej państwa, braku surowców i fatalnym położeniu geograficznym potrafili się zmobilizować i rozgromić nas w miesiąc? No? Kto dokonał więcej? Ba, nie skończę na tym. Skoro mowa już o "walecznej obronie" Polski, że niby taka dobra. To co powiecie o Rosjanach? Gdyby nie ich dokonania pod Stalingradem i Kurskiem (fakt, przez błąd Hitlera, ale zawsze) ywatory.PL miały by domenę ywatory.DE, a 99% tego portalu nie znałaby języka Polskiego... Podsumowując, co to za obrona, gdzie sami sobie byliśmy winni? Ba, co to za obrona już nie w imię wolności i solidarności, ale w imię GODNOŚCI naszego kraju, gdy dajemy się pier,dolić politykom, dajemy się przez własne państwo o które walczyliśmy okradać? Pytam się, CO TO ZA OBRONA? Gówno nie obrona. Demot to nic innego jak poparcie tez i często zwykłych pierdół wymyślonych przez nauczycieli, które słyszy się w szkołach "Polska to, Polska tamto". POLSKA GÓWNO! Kto wie o II WŚ więcej niż mówią w gimnazjum mnie poprze, oczywiście może mnie zripostować, bo jego osobiste poglądy mogą się różnić. Ale fakty są faktami i faktami pozostaną dopóty dopóki społeczeństwo zapomni o historii II WŚ, albo rząd wypierze ludziom mózgi.
@MgrInzynier: Masz rację, Polskie zasługi i zdobycze w historii na tle innych państw są nikłe. Ale są nasze, polskie. Polski się nie kocha dlatego, że jest najlepsza, tylko dlatego, że jest nasza. Więc możesz pisać osiągnięcia innych krajów, ale nie zmieni to faktu, że nasz kraj swoje osiągnięcia też ma. I zamiast narzekać w twój sposób, ciesz się z tego, co masz. Kto ma mniej, bardziej cieszy się z małej rzeczy. A gdy będziemy umierać, gówniane znaczenia będzie miało czy byliśmy Niemcami, czy Polakami. Niech żyje Polska!
Ostatnia fotka nietrafiona. W osiem dni niemieckie wojska pancerne podjeżdżały pod Warszawę, w dwa tygodnie zajęły prawie wszystkie polskie etnicznie tereny. Umiejętna obrona?
Obejrzyj sobie tak chociażby serial "Wrzesień '39" albo "Było nie minęło". Poczytaj o Majorze Hubalu.
Potem dojdziesz do wniosku że obroniliśmy się przynajmniej psychicznie ;)
Pzdr.
buja - no właśnie nie daliśmy zupełnie, wszak po wojnie przyszło nam się użerać ze Związkiem Radzieckim następne wiele lat. aczkolwiek to już w większości nie nasza wina. a w '39 to przygotowanie do wojny też raczej było słabe, choć tu zawiodło przede wszystkim dowództwo.
Zaiste [+] !!
Dudek jaki czysty strój,dostał jeden i na cały pobyt w Realu mu starczy ;)
najwazniejsze ze ulanska fantazja w narodzie nie ginie!:) +
Kuuurde też chciałem zrobić takiego a. Uprzedziłeś mnie, gratuluję. Jeszcze można by wstawić zdjęcie jak cała drużyna (piłka ręczna) się broni.. +
Mogłeś jeszcze krzyż dodać :D [+]
39, to była całkowita porażka, więc to nie pasuje :(
Z tym ostatnim zdjęciem nie trafiłeś... bo przedstawia ono oddział Niemców wyłamujących polskiego orła... (mój nauczyciel od historii tak powiedział jak kumpel umieścił to zdjęcie na swojej prezentacji... co było błędem bo referat był o czymś innym)
Taaaak jasne, baaaardzo trafny , zaiste. KAŻDE państwo jest wielkie tylko na tyle, na ile opiszą go JEGO OBYWATELE. Np. My (Polacy) podniecamy się tym em, jaka to Polska nie jest fantastyczna bo jest niepodległa. A Niemcy podniecają się tym, że niemal przejęli całą Europę i Azję, ba, niemal cały glob. Porównując te dwa dokonania, które jest większe? To, że sami zaprosiliśmy Niemców wyprzedając sprzęt wojskowy i dać się wydymać rządom UK oraz Francji, po czym zostać rozpier.dolonym w miesiąc. Czy to, że oni mimo zniszczonego po I wojnie światowej państwa, braku surowców i fatalnym położeniu geograficznym potrafili się zmobilizować i rozgromić nas w miesiąc? No? Kto dokonał więcej? Ba, nie skończę na tym. Skoro mowa już o "walecznej obronie" Polski, że niby taka dobra. To co powiecie o Rosjanach? Gdyby nie ich dokonania pod Stalingradem i Kurskiem (fakt, przez błąd Hitlera, ale zawsze) ywatory.PL miały by domenę ywatory.DE, a 99% tego portalu nie znałaby języka Polskiego... Podsumowując, co to za obrona, gdzie sami sobie byliśmy winni? Ba, co to za obrona już nie w imię wolności i solidarności, ale w imię GODNOŚCI naszego kraju, gdy dajemy się pier,dolić politykom, dajemy się przez własne państwo o które walczyliśmy okradać? Pytam się, CO TO ZA OBRONA? Gówno nie obrona. Demot to nic innego jak poparcie tez i często zwykłych pierdół wymyślonych przez nauczycieli, które słyszy się w szkołach "Polska to, Polska tamto". POLSKA GÓWNO! Kto wie o II WŚ więcej niż mówią w gimnazjum mnie poprze, oczywiście może mnie zripostować, bo jego osobiste poglądy mogą się różnić. Ale fakty są faktami i faktami pozostaną dopóty dopóki społeczeństwo zapomni o historii II WŚ, albo rząd wypierze ludziom mózgi.
@MgrInzynier: Masz rację, Polskie zasługi i zdobycze w historii na tle innych państw są nikłe. Ale są nasze, polskie. Polski się nie kocha dlatego, że jest najlepsza, tylko dlatego, że jest nasza. Więc możesz pisać osiągnięcia innych krajów, ale nie zmieni to faktu, że nasz kraj swoje osiągnięcia też ma. I zamiast narzekać w twój sposób, ciesz się z tego, co masz. Kto ma mniej, bardziej cieszy się z małej rzeczy. A gdy będziemy umierać, gówniane znaczenia będzie miało czy byliśmy Niemcami, czy Polakami. Niech żyje Polska!
mina Dudka koksi
Ostatnia fotka nietrafiona. W osiem dni niemieckie wojska pancerne podjeżdżały pod Warszawę, w dwa tygodnie zajęły prawie wszystkie polskie etnicznie tereny. Umiejętna obrona?
w '39 to nam nie wyszło
co ty tam wiesz... a jednak dalismy potem rade..
Obejrzyj sobie tak chociażby serial "Wrzesień '39" albo "Było nie minęło". Poczytaj o Majorze Hubalu. Potem dojdziesz do wniosku że obroniliśmy się przynajmniej psychicznie ;) Pzdr.
buja - no właśnie nie daliśmy zupełnie, wszak po wojnie przyszło nam się użerać ze Związkiem Radzieckim następne wiele lat. aczkolwiek to już w większości nie nasza wina. a w '39 to przygotowanie do wojny też raczej było słabe, choć tu zawiodło przede wszystkim dowództwo.