Tu chodzi oto, że niby przez 12,24 godziny nie będziecie mieli plam na ubraniach pod pachami. Nikt tu nie twierdzi, że wystarczy umyć się raz na 24 godziny. To, że przez ileś godzin dzięki antyperspirantowi Wasze pachy będą suche nie oznacza, że reszta ciała czy głowa Wam się nie przepoci. Nie ma znaczenia czy na opakowaniu jest 12, 24, czy 72 godziny ochrony przed potem myć się trzeba codziennie.
A czy na ostatnim nie pisze "for black & white"? Dziwne że obrońcy praw człowieka i antyrasiści jeszcze nie protestują... :) w końcu jest dla czarnych i białych a dla zółtych już nie...
jest jeszcze Garnier 72H
http://ywatory.pl/1848443/Antyperspirant-72h
Leci minusik, ponieważ było ;) . http://ywatory.pl/1997319/Ochrona-24h-48h-72h
nie wierzcie w to. ja się myję co 8-12 godzin, chyba że ręce to przed posiłkami itp.
te nowe antyperspiranty Nivea są beznadziejne, już są lepsze silver protect 24h.
BYŁO
Niedługo będzie dezodorant który będzie przedłużał swoje działanie w zależności od strefy czasowej w jakiej się znajdujesz.
Tu chodzi oto, że niby przez 12,24 godziny nie będziecie mieli plam na ubraniach pod pachami. Nikt tu nie twierdzi, że wystarczy umyć się raz na 24 godziny. To, że przez ileś godzin dzięki antyperspirantowi Wasze pachy będą suche nie oznacza, że reszta ciała czy głowa Wam się nie przepoci. Nie ma znaczenia czy na opakowaniu jest 12, 24, czy 72 godziny ochrony przed potem myć się trzeba codziennie.
Ja znam takich co przyjeli tą zasade. Mycie wypadało w szpitalu zaraz po urodzeniu :)
A czy na ostatnim nie pisze "for black & white"? Dziwne że obrońcy praw człowieka i antyrasiści jeszcze nie protestują... :) w końcu jest dla czarnych i białych a dla zółtych już nie...
Ekhm, tu chodzi o to, że nie zostawia białych śladów na czarnych ubraniach i żółtych śladów na białych ...
To pokazuje, ile jest prawdy w reklamach.
jak byłem w Holandii to reklamowali 96 h. Chyba rexonę. xD