Car of the Future Drives Itself

Lista komentarzy

  1. seba1435 napisał:

    Gdyby tak wyglądała każda feministka ;D ...

  2. Iskierka napisał:

    A jak wygląda każda feministka?

  3. AntoniMacierewicz napisał:

    @Iskierka wygląda tak http://c.wrzuta.pl/wi10926/9156942a0012c8d648b126c6/0/kazia%20szczuka%20na%20wakacjach%21%21%21

  4. dawinbir napisał:

    @AntoniMacierewicz, mi to wygląda jak niemiec z wodorostem na klacie. :)

  5. Iskierka napisał:

    Tak wygląda dokładnie jedna feministka :) Nie każda feministka :)

  6. nwn9 napisał:

    Mam w dupie feministki. One mnie na szczęście nie.

  7. Nocturno napisał:

    Od dupy strony może i tak.

  8. Badmash napisał:

    Tylko czekać na komentarz z nieśmiertelnym 'ruchnął bym'

  9. kuzioraa3 napisał:

    Faptycznie

  10. DominossTM napisał:

    plus za obrazek ;p z zawodu jestem hydraulikiem ;p

  11. Gienka napisał:

    ale to nie jest feminizm, że ona jest hydraulikiem ... co to robi na głównej?

  12. irribarre napisał:

    Zapomnisz o tych mocnych stronach jak będziesz chciał żyć z feministką. Sam będziesz sobie gotował obiady i prał brudne skarpety. Chociaż plusem może być to, że zimą możesz dać jej łopatę i wysłać przed dom, żeby odgarniała snieg. Nie powinno jej to przeszkadzać, skoro uważa, że kobiety powinny wykonywać takie same prace jak mężczyźni.

  13. Satan napisał:

    Ja sam gotuję, jestem feministą?

  14. placek napisał:

    ja tam śnieg odgarniałam jak jeszcze nie znałam słowa "feminizm" i raczej nie zaliczam tego do "trudnych" czynności. A jak nie ma kto skarpet prać to trzeba zastanowić się nad taką o imieniu "pralka"

  15. irribarre napisał:

    No macie racje.