Comedian Sri Lakshmi Back To Back Best ‪Comedy Scenes

Lista komentarzy

  1. Qrvishon napisał:

    Sprzątaczka w moim bloku też robi więcej, a zarabia mniej niż Borys Szyc. Tylko że sprzątaczkę w pracy oglądają mieszkańcy mojego bloku tylko , czyli ze 150 osób, a Szyca w pracy ogląda kilka milionów. Stąd ta różnica.

  2. max12383 napisał:

    Niestety często ktoś, kto narzeka na zarobki celebrytów sam je im funduje oglądając ich w telewizji. Gdyby ludzie olali telewizję, celebryci nie mogliby zarabiać milionów, ale tylko to powiedzieć jakiemuś maniakowi telewizyjnemu dla którego telewizja to główne źródło rozrywki to się oburzy albo i gorzej.

  3. Rozenkranz napisał:

    Ludzie, którzy nic w życiu nie robią, a odcinają kupony od tego, że głupota [nie tylko ich własna] uczyniła ich sławnymi...są dla mnie nikim. O wiele cenię zwykłego rolnika z małym gospodarstwem niż te barachło z telewizji, które spotyka się przy śniadaniu i dyskutuje o wojnie w Korei czy nagrodzie Nobla z dziedziny chemii. Powinni kiedyś zrobić tv-show. Celebryci na wsi. Nie ma nic do wygrania, żadnych konkursów, po prostu buduje się farmę, montuje kamery, odgradza płotem więziennym, daje posiłki za wyrobienie dziennej normy i tak przez pół roku. Rozumiem gwiazdy na zachodzie, Ci ludzie to artyści, naprawdę, oglądając filmy czy seriale nie dostrzega się różnicy pomiędzy ich grą, a normalnym ludzkich zachowaniem. Kiedyś spieszyło mi się do pracy, a chodnik zajęty, bo kręcą scenę z jakiegoś polskiego serialu [chyba m jak miłość], nie chciało mi się cofać, więc sobie po prostu przeszedłem przez ich "plan", nagle ten blond aktorek, co ma brata bliźniaka wyleciał do mnie, "człowieku tutaj się kręci, nie widzisz?!", o głowę ode mnie niższy, z 10 kilo lżejszy, szybko spasował, kiedy zrozumiał, że nie robi wrażenia na mnie, jego znajoma morda. Nie wiem, może tylko ja, ale zwyczajnie nie cierpię celebrytów. Robiłem kiedyś imprezę promującą pewien produkt. Impreza z dużym budżetem, z gwiazdami [powiedzmy] muzyki na żywo,- akustycznie, bufet, alkohol wszystko za darmo, za darmo transport [taryfy], miejsce przez4j3bis3. No i trzeba było sprowadzić celebrytów, by była prasa, Jezu Chryste, nóż mi się w kieszeni otwierał za każdym razem gdy musiałem do kogoś dzwonić i prosić...o zaszczycenie naszej imprezy ich obecnością. Porządni ludzie mają ciężko, gówno pływa na wierzchu :)

  4. napisał:

    problem w tym, że rolnik pracuje pół roku, a drugie pół roku leży bykiem i uważa, że wszystko mu się należy - od KRUS-u poczynając

  5. macinmacin napisał:

    chyba jeden z największych stereotypów. rolnik pół roku pracuje całymi dniami od godziny 6 rano niejednokrotnie kończąc po północy, również w soboty i w sezonie żniw w niedziele. a drugie pół roku nie leży cały dzień - przygotowuje się do następnego sezonu naprawiając i sprawdzając maszyny, wykonując jakieś tam drobne remonty w budynkach. hodowcy zwierząt muszą się nimi "zajmować" cały rok. ci, którzy są nastawieni na produkcję roślinną, mają trochę więcej luzu zimą, ale często oni wykorzystują to zajmując się odśnieżaniem. także podsumowując, trudno by było znaleźć jakiegokolwiek rolnika, który rocznie przepracuje mniej godzin od etatowego pracownika.

  6. RFELO25 napisał:

    To ty chyba mózgu nie masz, pojęcia o pracy na roli zresztą też.

  7. max12383 napisał:

    kopmniuua gdyby rolnicy byli na ZUSie to dawno by w Polsce zostali sami najwięksi rolnicy produkujący na dużą skalę naszpikowaną chemią żywność. Nikt nikomu nie broni być rolnikiem, a że żal dupę ściska to trzeba po kimś od razu jechać. Masz tą głupią, zazdrosną mentalność.

  8. Pionka napisał:

    Zapraszam kolegę, który napisał, że rolnik leży przez pół roku "bykiem" do moich rodziców na gospodarstwo. Ciekawa jestem czy ludzie, ktorzy tak mówią byli kiedyś na wsi...

  9. max12383 napisał:

    Pionka pewnie byli przejazdem, że nawet krowy nie zobaczyli i nadal uważają, że mleko jest ze sklepu a nie od krowy hehe

  10. NightAnasazi napisał:

    Ech, komuna pełną gębą. Czy ktoś wam broni przestać oglądać celebrytów? Czy ktoś wam broni kupować jedzenie ekologiczne (prosto od rolnika już ciężko, bo przepisy, ale mozna pod stołem). Wtedy Rolnik zarobi więcej, a celebryta mniej. Autor i osoby plusujące, są po prostu hipokrytami.

  11. olido napisał:

    E jakie to rpzepisy zabraniają ci kupno od rolnika produktów rolnych? Jedynie sprzedaż mięsa bez badań weterynaryjnych jest nielegalna, ale reszta? A po drugie pier@@z jak potłuczony z tekstem o hipokryzji. Gdzie tu niby ona jest? Rozumiesz chociaż znaczenie tego słowa?

  12. NightAnasazi napisał:

    @olido - pojedź na wieś i spróbuj kupić np. mleko. Powodzenia. Widać kolejna osoba z problemami z czytaniem. Ok, specjalnie dla Ciebie dokładne omówienie - ludzie chłoną celebrytów i kupują jak najtańsze produkty, a potem plusują i tworzą takie y jak ten powyżej. Za wiki podam nawet Ci definicje: Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności(...) Trafiło, czy może jeszcze dokładniej mam opisać?