niezapominajmy,że gdy Polacy zostali złagrowani,a część z nich zostało wywiezionych do IIIRzeszy i kiedy ona upadła została podzielona na cztery strefy okupacyjne: brytyjską, francuską, amerykańską (gdzie w 1946 w Norymberdze odbyły się procesy norymberskie skazujące zbrodniarzy wojennych) i radziecką. Amerykanie pytali się Polaków i inne narody jak gospodarze ich traktowali( a większość z nich źle) wtedy szwaby prosili o litość.A wcześniej szkoda im było miski zupy więcej!
Mam prawo czuć niechęć do tego narodu jako,żę mój dziadek został wywieziony.Nie wrócił w pełni sił:/
Tak się podniecacie z tych słów a przecież nie sztuką jest zginąć strzałem w łeb tylko sztuką jest żyć dla kraju. A to co się teraz dzieje... politycy nic nie robią, młodzież się rucha po krzakach, inni kradną co tylko się da itd.... A wy myślicie że oni są lepsi bo śpiewali hymn przez śmiercią ;/
@ciociaswatka a mi mój dziadek opowiadał, że polak polaka potrafił tylko w obozie sprzedać...
Nikt nie próbował nawet się buntować mimo iż wszyscy wiedzieli, że idą na rzeź i nie ma nic do stracenia.
Większość potrafiła tylko się modlić pod ścianą do rozstrzelania, a reszta błagała o życie...
@mrrau1 -> Jeżeli dojdzie do III wojny światowej i jeżeli znowu my i Niemcy staniemy po przeciwnych stronach barykady, to osobiście dopilnuję, żeby to Niemcy ginęli z hymnem na ustach, a Polacy - z hymnem albo bez - odnosili zwycięstwo (faktyczne, a nie "mesjanistyczne"). I, gdyby to ode mnie zależało, tacy jak ty staliby pod ścianą razem z nimi. To, co polscy mesjaniści nazywają patriotyzmem, mądrzejsze narody nazywają defetyzmem.
@glinx11: To nie te czasy - dzisiaj Niemcy to nasz największy sojusznik, a nawet w razie ewentualnego konfliktu zbrojnego, to (i bardzo mnie to boli) szkopy by nas zmiażdżyły w kilka dni - oni w samych domach mają ponad 20 milionów (!) sztuk broni palnej - a do tego Bundeswehra - wojska Pancerne, nowoczesne Lotnictwo i Kriegsmarine... Szanse mamy jeszcze mniejsze niż w '39 roku. A to wina naszej "władzy" - najpierw rozbroili naród, a teraz niszczą resztki Naszej (Wielkiej niegdyś) Armii... ;(
A co mnie to gów*o obchodzi, mógł mu nawet śpiewać "bejbe bejbe oooo" (gdyby ten "utwór" już istniał). Zaraz posypią się minusy ale wali mnie to, bo mi to jeden ch*j czy wtedy chcieli się poświęcać żeby Polska była Polską czy nie, nie robiło by mi to najmniejszej różnicy czy gadałbym teraz po polsku czy po niemiecku, czy uczyłbym się w polskich czy niemieckich szkołach, czy wpier*alałbym polską czy niemiecką konserwę.... Jakbyśmy przegrali przynajmniej by się żyło na jakimś poziome, a nie to co w tej pieprzonej polsce, ser szwajcarski zamiast dróg. Czekam na odpowiedź wielkich patriotów, którzy by oddali swoje życie za swoją ojczyzne
specjalnie zalogowałem się żeby dać Ci + jednak martwi mnie co za idioci dają -
Niemcy :)
ojama123 to samo chciałam napisać, zanim zobaczyłam Twój komentarz ;d
Np. czesc z tych, ktorzy pamietaja, ze w hymnie zaraz po slowach z a jest "kiedy/poki my zyjemy".
- dodać - = + dla tego a :D
Chyba najlepszy ywator jaki widziałem na tej stronie, a może motywator? DUMNY Z BYCIA POLAKIAM!
niezapominajmy,że gdy Polacy zostali złagrowani,a część z nich zostało wywiezionych do IIIRzeszy i kiedy ona upadła została podzielona na cztery strefy okupacyjne: brytyjską, francuską, amerykańską (gdzie w 1946 w Norymberdze odbyły się procesy norymberskie skazujące zbrodniarzy wojennych) i radziecką. Amerykanie pytali się Polaków i inne narody jak gospodarze ich traktowali( a większość z nich źle) wtedy szwaby prosili o litość.A wcześniej szkoda im było miski zupy więcej! Mam prawo czuć niechęć do tego narodu jako,żę mój dziadek został wywieziony.Nie wrócił w pełni sił:/
ci dają minusy którzy tego nie rozumieją
Polak nie śpiewał, tylko zmawiał pacierz, ale śpiew hymnu brzmi lepiej w uszach palikotowych zombie, niż modlitwa...
Dzieci JP oczywiście ;/
"Jeszcze Polska nie zgineła sk*rwysynu"
Tak się podniecacie z tych słów a przecież nie sztuką jest zginąć strzałem w łeb tylko sztuką jest żyć dla kraju. A to co się teraz dzieje... politycy nic nie robią, młodzież się rucha po krzakach, inni kradną co tylko się da itd.... A wy myślicie że oni są lepsi bo śpiewali hymn przez śmiercią ;/
@ciociaswatka a mi mój dziadek opowiadał, że polak polaka potrafił tylko w obozie sprzedać... Nikt nie próbował nawet się buntować mimo iż wszyscy wiedzieli, że idą na rzeź i nie ma nic do stracenia. Większość potrafiła tylko się modlić pod ścianą do rozstrzelania, a reszta błagała o życie...
i kur$@a dobrze by było jakby podczas III wojny światowej było TAK SAMO! jeszcze Polska nie zginęła!
@mrrau1 -> Jeżeli dojdzie do III wojny światowej i jeżeli znowu my i Niemcy staniemy po przeciwnych stronach barykady, to osobiście dopilnuję, żeby to Niemcy ginęli z hymnem na ustach, a Polacy - z hymnem albo bez - odnosili zwycięstwo (faktyczne, a nie "mesjanistyczne"). I, gdyby to ode mnie zależało, tacy jak ty staliby pod ścianą razem z nimi. To, co polscy mesjaniści nazywają patriotyzmem, mądrzejsze narody nazywają defetyzmem.
Fake, pewnie powiedział "Ch*j ci w d*pę"
@glinx11: To nie te czasy - dzisiaj Niemcy to nasz największy sojusznik, a nawet w razie ewentualnego konfliktu zbrojnego, to (i bardzo mnie to boli) szkopy by nas zmiażdżyły w kilka dni - oni w samych domach mają ponad 20 milionów (!) sztuk broni palnej - a do tego Bundeswehra - wojska Pancerne, nowoczesne Lotnictwo i Kriegsmarine... Szanse mamy jeszcze mniejsze niż w '39 roku. A to wina naszej "władzy" - najpierw rozbroili naród, a teraz niszczą resztki Naszej (Wielkiej niegdyś) Armii... ;(
Trochę to musiało głupio wyjść kiedy śpiewali "Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy" po czym ich zabili...
A co mnie to gów*o obchodzi, mógł mu nawet śpiewać "bejbe bejbe oooo" (gdyby ten "utwór" już istniał). Zaraz posypią się minusy ale wali mnie to, bo mi to jeden ch*j czy wtedy chcieli się poświęcać żeby Polska była Polską czy nie, nie robiło by mi to najmniejszej różnicy czy gadałbym teraz po polsku czy po niemiecku, czy uczyłbym się w polskich czy niemieckich szkołach, czy wpier*alałbym polską czy niemiecką konserwę.... Jakbyśmy przegrali przynajmniej by się żyło na jakimś poziome, a nie to co w tej pieprzonej polsce, ser szwajcarski zamiast dróg. Czekam na odpowiedź wielkich patriotów, którzy by oddali swoje życie za swoją ojczyzne