Narzekacie na polskie szkolnictwo, które nie uczy życia tylko wiedzy ogólnej, a potem śmiejecie się z amerykanów, którzy mają może gotowanie i stolarkę w szkole, ale myślą, że Litwa jest w Azji.
taa... + wielki. Jak już ktoś napisał - pomyślałam nad tym i szczerze, wolę nie wiedzieć gdzie leży Litwa i umieć sobie ugotować obiad i naprawić proste sprzęty RTV i AGD.
Każda chwila życia przygotowuje do życia, niezależnie od tego, jaka jest. Koniec przygotowań to inaczej śmierć.
Do życia nie można się przygotować!
A tak poza tym, jeśli chodzi o szkolnictwo w Polsce - gdziekolwiek byście się uczyli, zawsze znajdziecie coś, czego można się uczepić.
Troche optymizmu!
Taaak... Gdyby było tak, że od gimnazjum albo podstawówki można samemu wybierać swoje przedmioty, to uczniowie szkół średnich by wielkie larum podnosili, że "dotychczasowa edukacja nie przygotowała ich do nauki w szkole średniej". Dopóki nie wiesz, co chcesz robić w życiu i do czego masz predyspozycje, ucz się, czego się da, bo nie wiadomo czy się kiedyś ta wiedza nie przyda. Nie mówiąc już o tym, że po gimazjum nauka nie jest obowiązkowa, nie podoba się - nikt nikomu łaski nie robi, można iść rowy kopać albo nosić cegły na budowie. A co do poprzednich komentarzy: dudson, wiedza na temat położenia Litwy nie ogranicza ci możliwości znalezienia pracy za więcej niż 1500 zł - jakoś niektórzy dają radę dostać się na studia i znaleźć dobrze płatną pracę pomimo ciężaru znajomości geografii i historii na ich barkach.
Już nie wspominając, że nikt nie nauczył mnie kłamać i oszukiwać tak dobrze, jak nauczyciele w moim LO i jestem i za to dozgonnie wdzięczny.
To ludzie mają się uczyć, a nie szkoła ich - sama szkoła na siłę nikogo nic nie nauczy. A poza tym jaki jest problem żyć w USA i na dodatek WIEDZIEĆ gdzie leży nie tylko Litwa, ale nawet Łotwa?!
Do istniejącego przygotowują cię przerwy pomiędzy lekcjami
Dokładnie , ode Mnie + .
frecel - moje słowa
świetne
szkoła przygotowuje cię do śmeirci
sad but true
Byle trafić w klucz. Co z tego że się CV nie umie wypełnić.
Polska szkoła niczego nie uczy, ale wszystko drapie po brzegach zamiast nauczyć jednego ale konkretnie!
@Arnii To wyjdź i nie wracaj, ludziom dup nie zawracaj.
Narzekacie na polskie szkolnictwo, które nie uczy życia tylko wiedzy ogólnej, a potem śmiejecie się z amerykanów, którzy mają może gotowanie i stolarkę w szkole, ale myślą, że Litwa jest w Azji.
true [+]
to mnie naprawde zywowalo ... +
Wolę nie wiedzieć gdzie jest Litwa i żyć przyzwoicie w USA niż znać typy gleby na Tundrze i żyć tu za 1500zł w mieszkaniu rodziców.
Ja bym powiedział, że nie ma świata do którego mogła by przygotować szkoła...
Na pewno fakt że Hannibal stracił oko pomoże mi uzyskać pracę i wypełnić PITy.
"Wykształcenie to umiejętność radzenia sobie z codziennym życiem." dr John G. Hibben, były rektor Princeton University
taa... + wielki. Jak już ktoś napisał - pomyślałam nad tym i szczerze, wolę nie wiedzieć gdzie leży Litwa i umieć sobie ugotować obiad i naprawić proste sprzęty RTV i AGD.
Każda chwila życia przygotowuje do życia, niezależnie od tego, jaka jest. Koniec przygotowań to inaczej śmierć. Do życia nie można się przygotować! A tak poza tym, jeśli chodzi o szkolnictwo w Polsce - gdziekolwiek byście się uczyli, zawsze znajdziecie coś, czego można się uczepić. Troche optymizmu!
Taaak... Gdyby było tak, że od gimnazjum albo podstawówki można samemu wybierać swoje przedmioty, to uczniowie szkół średnich by wielkie larum podnosili, że "dotychczasowa edukacja nie przygotowała ich do nauki w szkole średniej". Dopóki nie wiesz, co chcesz robić w życiu i do czego masz predyspozycje, ucz się, czego się da, bo nie wiadomo czy się kiedyś ta wiedza nie przyda. Nie mówiąc już o tym, że po gimazjum nauka nie jest obowiązkowa, nie podoba się - nikt nikomu łaski nie robi, można iść rowy kopać albo nosić cegły na budowie. A co do poprzednich komentarzy: dudson, wiedza na temat położenia Litwy nie ogranicza ci możliwości znalezienia pracy za więcej niż 1500 zł - jakoś niektórzy dają radę dostać się na studia i znaleźć dobrze płatną pracę pomimo ciężaru znajomości geografii i historii na ich barkach. Już nie wspominając, że nikt nie nauczył mnie kłamać i oszukiwać tak dobrze, jak nauczyciele w moim LO i jestem i za to dozgonnie wdzięczny.
To ludzie mają się uczyć, a nie szkoła ich - sama szkoła na siłę nikogo nic nie nauczy. A poza tym jaki jest problem żyć w USA i na dodatek WIEDZIEĆ gdzie leży nie tylko Litwa, ale nawet Łotwa?!