To jest strasznie denerwujące.
To działa też w ten sposób, że niektórzy specjalnie gadają publicznie bzdury, żeby tylko zwrócić na siebie uwagę.
Jeśli chodzi o dalszych znajomych, to ludzie niestety najczęściej wolą wspominać ich wpadki niż sytuacje godne pochwały. Taka natura. Nieoklepany tu jeszcze problem ciekawie ujęty przez , więc zostawiam plusa:)
To jest ta nowa z Housa?
Gdzie zgubiła koszulę?
Proszę mnie nie obrażać.
To jest strasznie denerwujące.
To działa też w ten sposób, że niektórzy specjalnie gadają publicznie bzdury, żeby tylko zwrócić na siebie uwagę.
Jeśli chodzi o dalszych znajomych, to ludzie niestety najczęściej wolą wspominać ich wpadki niż sytuacje godne pochwały. Taka natura. Nieoklepany tu jeszcze problem ciekawie ujęty przez , więc zostawiam plusa:)
To jest ta nowa z Housa?
Gdzie zgubiła koszulę?
Proszę mnie nie obrażać.