Raczej każdy idiota,który nie wie kiedy przestać pić.
Zresztą czy dla większości ludzi sylwester różni się czymś od innych dni w których upijają się i nic nie pamiętają?
Ja wszystkim sylwestrowym alkoholikom zycze wesolego wtorkowego kaca :) Podczas gdy wy bedziecie leczyc kaca ja kulturalnie wstane, zjem sniadanie i w doskonalym humorze rozpoczne dzien. Milego odtruwania organizmu!
Ja też spędzę go w domowym zaciszu, gdzie nikt nie będzie dolewał mi jeszcze jednego i mówił "ze mną się nie napijesz" albo "nie ma sylwestra bez picia". Szczęśliwego Nowego Roku.
A potem będzie dziw ze co drugi człowiek to alkoholik.
Ku*wa, ludzie na tej stronie chyba nie wiedzą jakie tragedie są spowodowane przez alkohol, ale nie, lepiej dalej to gó*no propagować. Minus i abyś w Hadesie nie dostał obola.
I po sylwestrze każdy będzie dodawał "y" o mega kacu o tym ile wypił gdzie był na co nie wlazł itp.
Raczej każdy idiota,który nie wie kiedy przestać pić. Zresztą czy dla większości ludzi sylwester różni się czymś od innych dni w których upijają się i nic nie pamiętają?
Po ach sądzę że niektórzy mają sylwestra co weekend...
Ja wszystkim sylwestrowym alkoholikom zycze wesolego wtorkowego kaca :) Podczas gdy wy bedziecie leczyc kaca ja kulturalnie wstane, zjem sniadanie i w doskonalym humorze rozpoczne dzien. Milego odtruwania organizmu!
Nie przesadzaj z tym "kazdy"
ja na pewno nie zadam takiego pytania, bo w sylwestra nigdzie nie ide
A ja spędzam go w domku ale bez alkoholu - tak też można się bawić :)
Ja też spędzę go w domowym zaciszu, gdzie nikt nie będzie dolewał mi jeszcze jednego i mówił "ze mną się nie napijesz" albo "nie ma sylwestra bez picia". Szczęśliwego Nowego Roku.
ja po prostu idę spać tak jak zawsze i dzień spędzam tak jak każdy inny
NIE KAŻDY będzie tak miał bo nie każdy pije.
A potem będzie dziw ze co drugi człowiek to alkoholik. Ku*wa, ludzie na tej stronie chyba nie wiedzą jakie tragedie są spowodowane przez alkohol, ale nie, lepiej dalej to gó*no propagować. Minus i abyś w Hadesie nie dostał obola.
Hahah nie każdy nie każdy ja nie będę pił nie każdy robi żeby się naj.... i nie nie pamiętać
chyba każdy gimbus... a za dwa dni tylko czekać na te licytacje kto ile wypił i gdzie nie zbetonił... internet staje się przykry...
Szczególnie sobie zadam to pytanie po tym jak obejrze fajerwerki i pójdę spać do własnego łóżka we własnym domu nie będąc pijanym.
Kto będzie ten będzie. Ja nie mam zamiaru doprowadzać się do stanu nieprzytomności. Nie każdy ma takie gówniarskie podejście do życia jak autor a.
mów za siebie...
Ludzie co wy tylko z tym chlaniem czy każdy kutwa musi chlać jak świnia a se chlajcie ile wlezie i się zatkajcie raz a dobrze tylko to umiecie.
WTF?! co ja robię w swoim łóżku po sylwestrze?