Był program o tym człowieku. Rozdał i przepił wszystko. Dalej mieszkał w tej samej obskurnej chacie.
Prawda. Ma kilku osobowa rodzinę w ciasnej drewnianej chacie, przepił i rozdał wszystko. najbardziej szkoda tych dzieci.
Glupi ma zawsze szczescie... a potrzebujacy nie maja nic...
Egoista. Po co grać jak ma się miliony?
Ostatnio słyszałem że takie samo jest prawdopodobieństwo że w kogoś trafi meteor.
W historii nie ma przypadku by w kogoś trafił . Przynajmniej nie słyszałem.
Nie w Olsztynie tylko w małej wiosce niedaleko Lubomina
Człowiekowi zawsze mało...
Jakbym wygrał raz to już bym zapomniał o graniu w to :D
Był program o tym człowieku. Rozdał i przepił wszystko. Dalej mieszkał w tej samej obskurnej chacie.
Prawda. Ma kilku osobowa rodzinę w ciasnej drewnianej chacie, przepił i rozdał wszystko. najbardziej szkoda tych dzieci.
Glupi ma zawsze szczescie... a potrzebujacy nie maja nic...
Egoista. Po co grać jak ma się miliony?
Ostatnio słyszałem że takie samo jest prawdopodobieństwo że w kogoś trafi meteor.
W historii nie ma przypadku by w kogoś trafił . Przynajmniej nie słyszałem.
Nie w Olsztynie tylko w małej wiosce niedaleko Lubomina
Człowiekowi zawsze mało...
Jakbym wygrał raz to już bym zapomniał o graniu w to :D