Do autora a- Wiadomo ze te dzieci maja przerąbane i gorzej od nas ale to nie znaczy ze mam chodzic w CHOOJ usmiechnięty bo mam samochodzik z plastiku i dlatego ze mam o niebo lepiej od nich.Twoim tokiem myslenia wgl powinnismy niczego nie chciec nie pragnąć bo niektórzy tego nigdy miec nie będą.Ktos musi byc biedny a ktos bogaty.Zycie.Przypomnij sobie to jak ci wyłączą prąd ,wode czy internet lub przestanie działac telewizor bądz samochód.Nadal bedziesz mial lepiej od nich i nie bedziesz narzekał???
jakoś nigdy nie chciałam mieć iPada. nawet dokładnie nie wiem do czego służy, ale z takich gadżetów to telefon, laptop i mptrójka w zupełności mi wystarczają do szczęścia
A co ma jedno do drugiego? Kretynizmem dopiero byłoby gdyby któreś z tych dzieci wyżej chciało iPoda, a nie tutaj w Europie gdzie nie ma z jego kupnem większych problemów.
Im więcej mamy, tym więcej chcemy. Psychologia.
Wydaję mi się, że to też kwestia wychowania i "rozpuszczenia"dziecka. Jak jest nauczone, że ma mieć co zechce od małego to potem tak jest.
Kolejny o tych brudnych murzynach ;/
Do autora a- Wiadomo ze te dzieci maja przerąbane i gorzej od nas ale to nie znaczy ze mam chodzic w CHOOJ usmiechnięty bo mam samochodzik z plastiku i dlatego ze mam o niebo lepiej od nich.Twoim tokiem myslenia wgl powinnismy niczego nie chciec nie pragnąć bo niektórzy tego nigdy miec nie będą.Ktos musi byc biedny a ktos bogaty.Zycie.Przypomnij sobie to jak ci wyłączą prąd ,wode czy internet lub przestanie działac telewizor bądz samochód.Nadal bedziesz mial lepiej od nich i nie bedziesz narzekał???
jakoś nigdy nie chciałam mieć iPada. nawet dokładnie nie wiem do czego służy, ale z takich gadżetów to telefon, laptop i mptrójka w zupełności mi wystarczają do szczęścia
A co ma jedno do drugiego? Kretynizmem dopiero byłoby gdyby któreś z tych dzieci wyżej chciało iPoda, a nie tutaj w Europie gdzie nie ma z jego kupnem większych problemów.