Po 1 nigdy bym moich butów nie zostawił, bo jakby mi za**bali najki za 180zł to popłakałbym się i mam kilka par butów w których chodzę na zmianę i co, mam wszystkie przed domem zostawiać? -.-
Może to kwestia zaufania. Mój kolega też tak robi u siebie w domu, ale ja bym się bał tak zostawić na klatce, bo pewnie za jakiś czas by ich by tam nie było. Kiedyś można było dom otwarty zostawić bo sąsiedzi się pilnowali wzajemnie, a dziś nawet im nie możesz ufać.
zeby nie smierdzialo ;p
ciekawa założenie, buty mi śmierdzą to zostawi je przed mieszkaniem ;d
Ojoj rodzi nam się filozof na miarę Platona! Oby tak dalej! Do rozpatrzenia jest jeszcze wiele takich problemów.
wywal raz za okno to juz Cie nie będą denerwowac
ale to prawda! moi sąsiedzi albo trzymają na klatce albo za oknem.
Po 1 nigdy bym moich butów nie zostawił, bo jakby mi za**bali najki za 180zł to popłakałbym się i mam kilka par butów w których chodzę na zmianę i co, mam wszystkie przed domem zostawiać? -.-
Podwiń raz te buty to sie nauczy :D
ABY W DOMKU NIE SMIERDZIALO, WYSTAW BUTKI NA KLATKE SMIALO :D
Tylko totalny syfiarz zostawia śmierdzące buciory na klatce zeby waliło jeszcze bardziej.
Może to kwestia zaufania. Mój kolega też tak robi u siebie w domu, ale ja bym się bał tak zostawić na klatce, bo pewnie za jakiś czas by ich by tam nie było. Kiedyś można było dom otwarty zostawić bo sąsiedzi się pilnowali wzajemnie, a dziś nawet im nie możesz ufać.
To zwyczaj rodem z dawnej wsi, gdzie ludzie, by nie wnosić do domu gnoju z obory, zostawiali przed drzwiami obuwie.
czy tylko ja nigdy czegoś takiego nie widziałem ?:D
Ja bym je wywalał.
wieś tańczy i śpiewa
O nie, mam dywan w domu! To znaczy, że jestem muzułmaninem?
@rawpl ale zes czlowieku trzasnal glupote, to chyba jeden z glupszych komentarzy jakie tu ostatnio widzialem. brawo, jestes moim numerem jeden ;]