nie podoba mi sie ten.. rysunek, komiks, niewazne.. ludzie nie trzymaja sie raczej tak silnych przekonan cale zycie.. moze i gdzies w nich to siedzi, ale jesli zaloza rodzine, to skupiaja sie wtedy na niej, wiec tendencja pokoleniowa jest przez to tez inna, poprostu ludzie z wiekiem, niezaleznie od wczesniejszych przekonan lagodnieja, statkuja sie, zmieniaja priorytety
podpis zupełnie z dupy, gdzie niby na pierwszym obrazku jest ta wyrozumiałość ktora znikła z wiekiem?? bo moze to ja jestem ślepy.. no a poza tym - obrazek to parafraza Tanga - co ku mojej uciesze zostało jednak zauważone
oj nie zgodzę się z tym em. Według mnie rodzice im starsi tym inaczej patrzą na świat i dzieci. Są
bardziej wyrozumiali niż Ci młodsi rodzice bo juz mniej się o nas martwią
Przez 30 lat nic nie urósł ?
Ma muszkę, to musi być wolnościowiec.
nie u wszystkich rodziców.
nie podoba mi sie ten.. rysunek, komiks, niewazne.. ludzie nie trzymaja sie raczej tak silnych przekonan cale zycie.. moze i gdzies w nich to siedzi, ale jesli zaloza rodzine, to skupiaja sie wtedy na niej, wiec tendencja pokoleniowa jest przez to tez inna, poprostu ludzie z wiekiem, niezaleznie od wczesniejszych przekonan lagodnieja, statkuja sie, zmieniaja priorytety
Tylko, że Ci na 2 obrazku to nie są metale/rockmeni tylko zwykła patologia, więc coś się nie zgadza ;)
metale/rockmeni z założenia są patologiczni.
Zapraszam do lektury "Tanga" Sławomira Mrożka
A właśnie miałem pisać, że przypomniała mi się lektura "Tanga" :)
Dzięki twojemu komentarzowi przeczytałem sobie dziś "Tango" (w liceum albo nie mieliśmy, albo musiałem je olać).
Ej to dziecko jest nieśmiertelne lub jest wampirem (czy coś) zaiste po 30 latach dzieci się nie zmieniają ponieważ nie obchodzą urodzin
podpis zupełnie z dupy, gdzie niby na pierwszym obrazku jest ta wyrozumiałość ktora znikła z wiekiem?? bo moze to ja jestem ślepy.. no a poza tym - obrazek to parafraza Tanga - co ku mojej uciesze zostało jednak zauważone
Współczuję w takim razie - moim rodzicom jakoś nigdy nie przeszkadzało moje zdanie.
oj nie zgodzę się z tym em. Według mnie rodzice im starsi tym inaczej patrzą na świat i dzieci. Są bardziej wyrozumiali niż Ci młodsi rodzice bo juz mniej się o nas martwią
To bedzie masakra jak plastiki przezyja :/