Kemon na targach URODA 2012

Lista komentarzy

  1. Ashardon napisał:

    Z gówna bicza nie ukręcisz.

  2. Pyotreck napisał:

    Z pustego i Salomon nie naleje

  3. pawu95 napisał:

    No ta, smuda nie mial pilkarzy bo np. Zewlakow czy Boruc ewidentnie zbyt slabi na taka swietna reprezentacje. :)

  4. Slonx napisał:

    Nie wiem, ile razy to powtórzę, ale 3 mistrzów Niemiec, podstawowy bramkarz trzeciej siły premiership, bramkarz PSV, gracze ligi Belgijskiej, Tureckiej, Niemieckiej, Francuskiej... Jeżeli dla kogoś to słabiaki, to proponuję zerknąć, gdzie grają reprezentanci Grecji albo Czech.

  5. Manutd099 napisał:

    To by było ciekawe.Ale mało realne.

  6. gohanzo napisał:

    Ale nie chce znać ceny jego usługi ;P

  7. rudi40 napisał:

    Pierwszy dzień, śmiałby się z tego co zobaczyłby na treningu w wykonaniu naszych.

  8. kanonier67 napisał:

    Nam nawet Guardiola nie pomoże....

  9. Maslanka napisał:

    Ja nawet nie chcę Guardioli. Niech idzie trenować jakiś latynosków, nie nas.

  10. marti93 napisał:

    I to by było prawdziwe "wyzwanie" :)

  11. Stashqo napisał:

    Niech by go nawet zatrudnili to jak znam polaków, nasze media i zorganizowaną grupę przestępczą pzpn, po pierwszym przegranym meczu zrobiłaby się taka nagonka jak obecnie na Smudę i został by chłop w trymiga wywalony na zbity pysk ;/

  12. nighty napisał:

    Najpierw to by się nasłuchał o "sukcesach polskiej myśli szkoleniowej" i dostałby kilka(naście/dziesiąt/set) razy po głowie za jakiekolwiek próby zmiany. W końcu, co może zagraniczny trener wiedzieć o naszej wybitnej myśli szkoleniowej? Zresztą, Beenhakker dałby nam takie referencje że żaden trener z wyższej półki nawet na nas nie spojrzy...

  13. ElMattador napisał:

    powodzenia jakby Guardiola miał być lekarstwem, ktoś chyba interesuje się piłką od Euro :) jak trener, być może rzeczywiście jeden z najlepszych na świecie, ale specjalizujący się w pracy z wybitnymi technikami miałby zbawić reprezentację Polski, opartą przede wszystkim na solidnych, ale rzemieślnikach, grających twardy, wręcz prawie wyspiarski futbol? tu potrzeba Niemca, Anglika albo Włocha, żeby nauczyć naszych perfekcyjnej obrony i destrukcji przeciwnika - tylko tak mamy szanse na bardzo dobre wyniki, gdzie awans z grupy będzie naprawdę planem minimum