A co? Wierzysz, że dostajesz możliwie najlepszy produkt?
napisał:
Najbardziej opłacalny dla producenta, z zachowaniem względnie dobrej jakości w przypadku znanych marek ;)
napisał:
Sorry ale tak ze 20 lat temu to auta robiono "pancerne" np civic 5, czy golf 2. Auta które ciężko było zarżnąć nawet gdy się o nie nie dbało praktycznie wcale (kumpel ma civic 5 i absolutnie nic nie robi nawet jak szwankuje aż dziwię się ze od 2 lat się nie zbuntował). A dziś gdy są de facto lepsze materiały i sposoby ich obróbki, to mam uwierzyć iż teraz nie da się zrobić wozu który wytrzyma tyle co 20 lat temu BZDURA. Te auta mają przeżyć pierwszego właściciela i gwarancję a gdy skończą 10 lat się posypać. Sprawa kolejna utrzymanie, stary wóz = tanie części więcej na paliwo (o może 10 %), nowy wóz = drogie części + skomplikowany serwis trochę mniej za paliwo. Przykład mój wujas miał bravę 98r i jako tako nim jeździł, teraz kupił peugeot w sumie nie wiadomo jaki bo to wszystko to samo XD diesel 2008 r i nim nie jeździ bo go nie stać XD jak dla mnie kabaret, a mi się dziwił że kupiłem motor 125 poj a nie 500-600 cm3 ale przynajmniej mnie na niego stać. Tak więc to co nowe nie zawsze jest lepsze i ja osobiście tak w te nowe plastikowe puszki bym się nie zapatrywał, bo koszt paliwa to jedno, cała reszta to drugie. Na starych autach odrobinę dokładasz na paliwie ale oszczędzasz na częściach, a nowych na odwrót. Kolejna sprawa iż w starych autach o prostszej konstrukcji zrobisz wiele sam a w nowych to tylko ASO bo mechanicy się na elektronice nie znają XD.
Po co ten przecinek po słowie "ich" przed "żywotność"?? Tak na wszelki wypadek wrzucony jeden przecinek w przypadkowe miejsce, żeby nie było, że brak interpunkcji?
Kazde nawet nowe auto jest w stanie zrobić przebieg ponad 500 tyś.
Z tym ze trzeba je serwisować....
Oleje sa nie tylko w silniku ale i w napędach skrzyni.
Płyn w wspomganiu układzie chłodzenia..
Skaczyła sie era aut dla polaczka który wyminiał olej co 30 tyś km z filtrem oleju filtrona
a resztę przedmuchał i cieszył mordę jakie tanie w utrzymaniu jest auto.
Panda jest tania w utrzymaniu ale polaczek nie kupi pandy tylko okazyjnie mercedesa lub bmke ew audi z 3 litrowym motrem i wierzy zetakie auto po 8 latach ma 166 tys przeiebiegu nie ono ma minimum 400..
Kupiłem volvo z 2011 roku przebieg 159 tyś... a były i takie które miały ponad 200
Już w tej chwili nie każde, renault w swojej nowej wyrafinowanej jednostce diesla 1,6 podaje przebieg rzędu 300 tyś km, co więcej nawet w dobrych i dopracowanych jednostkach osprzęt psuje się szybciej, a przecież w ciężarówkach jest to tak zrobione, że wytrzymuje trzykrotnie większe dystanse bez awarii. Co do cofniętych samochodów to 100% racja, w starszych volvach silniki wytrzymywały nawet 800 tyś km co jak na silniki benzynowe było ogromnym osiągnięciem.
napisał:
słuchajcie a a daleko zajdziecie. Podczas produkcji bierze się jeden silnik z seri i sprawdza się go na hamowni właśnie w taki oto sposób, po czym idzie on na ponowne przetopienie materiału, nie katuje się tak wszystkich silników.Pozdro.
PODPIS - to totalna BZDURA !!! http://www.dtmpower.net/forum/e90-2-m3/177160-m3-v8-engine-specs-pictures-56k-no-way.html
A co? Wierzysz, że dostajesz możliwie najlepszy produkt?
Najbardziej opłacalny dla producenta, z zachowaniem względnie dobrej jakości w przypadku znanych marek ;)
Sorry ale tak ze 20 lat temu to auta robiono "pancerne" np civic 5, czy golf 2. Auta które ciężko było zarżnąć nawet gdy się o nie nie dbało praktycznie wcale (kumpel ma civic 5 i absolutnie nic nie robi nawet jak szwankuje aż dziwię się ze od 2 lat się nie zbuntował). A dziś gdy są de facto lepsze materiały i sposoby ich obróbki, to mam uwierzyć iż teraz nie da się zrobić wozu który wytrzyma tyle co 20 lat temu BZDURA. Te auta mają przeżyć pierwszego właściciela i gwarancję a gdy skończą 10 lat się posypać. Sprawa kolejna utrzymanie, stary wóz = tanie części więcej na paliwo (o może 10 %), nowy wóz = drogie części + skomplikowany serwis trochę mniej za paliwo. Przykład mój wujas miał bravę 98r i jako tako nim jeździł, teraz kupił peugeot w sumie nie wiadomo jaki bo to wszystko to samo XD diesel 2008 r i nim nie jeździ bo go nie stać XD jak dla mnie kabaret, a mi się dziwił że kupiłem motor 125 poj a nie 500-600 cm3 ale przynajmniej mnie na niego stać. Tak więc to co nowe nie zawsze jest lepsze i ja osobiście tak w te nowe plastikowe puszki bym się nie zapatrywał, bo koszt paliwa to jedno, cała reszta to drugie. Na starych autach odrobinę dokładasz na paliwie ale oszczędzasz na częściach, a nowych na odwrót. Kolejna sprawa iż w starych autach o prostszej konstrukcji zrobisz wiele sam a w nowych to tylko ASO bo mechanicy się na elektronice nie znają XD.
Po co ten przecinek po słowie "ich" przed "żywotność"?? Tak na wszelki wypadek wrzucony jeden przecinek w przypadkowe miejsce, żeby nie było, że brak interpunkcji?
Przepraszam za przecinek, jest on niepotrzebny, pojawił się przez moją pomyłkę, ale już nie mogę tego edytować.
biznes is biznes
Kazde nawet nowe auto jest w stanie zrobić przebieg ponad 500 tyś. Z tym ze trzeba je serwisować.... Oleje sa nie tylko w silniku ale i w napędach skrzyni. Płyn w wspomganiu układzie chłodzenia.. Skaczyła sie era aut dla polaczka który wyminiał olej co 30 tyś km z filtrem oleju filtrona a resztę przedmuchał i cieszył mordę jakie tanie w utrzymaniu jest auto. Panda jest tania w utrzymaniu ale polaczek nie kupi pandy tylko okazyjnie mercedesa lub bmke ew audi z 3 litrowym motrem i wierzy zetakie auto po 8 latach ma 166 tys przeiebiegu nie ono ma minimum 400.. Kupiłem volvo z 2011 roku przebieg 159 tyś... a były i takie które miały ponad 200
Już w tej chwili nie każde, renault w swojej nowej wyrafinowanej jednostce diesla 1,6 podaje przebieg rzędu 300 tyś km, co więcej nawet w dobrych i dopracowanych jednostkach osprzęt psuje się szybciej, a przecież w ciężarówkach jest to tak zrobione, że wytrzymuje trzykrotnie większe dystanse bez awarii. Co do cofniętych samochodów to 100% racja, w starszych volvach silniki wytrzymywały nawet 800 tyś km co jak na silniki benzynowe było ogromnym osiągnięciem.
słuchajcie a a daleko zajdziecie. Podczas produkcji bierze się jeden silnik z seri i sprawdza się go na hamowni właśnie w taki oto sposób, po czym idzie on na ponowne przetopienie materiału, nie katuje się tak wszystkich silników.Pozdro.
"Jak wynika z badań OECD, co drugi Polak nie rozumie prostego tekstu"