No cóż, jestem buntownikiem - Im bardziej kretyński zakaz, tym większą mam ochotę żeby go złamać. Przykładowo mimo że nie piję, moją pierwszą reakcją na wprowadzony kilkanaście lat temu zakaz spożywania alkoholu (legalnie kupionego!) na ulicach, placach, w parkach itd. było przechadzanie się po ulicy popijając Coca-Colę z butelki po piwie. Czy tylko ja mam uczulenie na debilne pomysły, czy są jeszcze inni którzy tak mają?
Anarchy in the USA ;)
No cóż, jestem buntownikiem - Im bardziej kretyński zakaz, tym większą mam ochotę żeby go złamać. Przykładowo mimo że nie piję, moją pierwszą reakcją na wprowadzony kilkanaście lat temu zakaz spożywania alkoholu (legalnie kupionego!) na ulicach, placach, w parkach itd. było przechadzanie się po ulicy popijając Coca-Colę z butelki po piwie. Czy tylko ja mam uczulenie na debilne pomysły, czy są jeszcze inni którzy tak mają?
Wszystkie? Weź byle jaki kodeks i do dzieła - od pierwszego rozdziału.
On jest szalony!