Kosmetyki do pielęgnacji biustu

Lista komentarzy

  1. Kristo napisał:

    Zalecasz kupić dom i sprzedać książki? Kto wie... może się zwróci.

  2. magikpl napisał:

    Przebywam w domach wartych $500 tys - $1mln i jakos nikt nie biblioteki... Rozumiem, ale hasło w kazdym jest mocno na wyrost

  3. Bo pewnie tam sprzątasz

  4. Albiorix napisał:

    Mam dom wary powyżej 200 tys$ i jest to jeden z najtańszych domków w taniej dzielnicy. Nie wiem o żadnym sąsiedzie który miałby bibliotekę. Sam mieszczę książki w zaledwie trzech półkach i masie pudeł na strychu. Ebooki są tańsze niż robienie osobnego pokoju na książki.

  5. viragolo napisał:

    A dodatkowo większość tych bibliotek jest tylko na pokaz. Chyba nie łudzisz się, że w obecnych czasach namądrzejsi ludzie są najbogatsi.

  6. wrednota napisał:

    W Niemczech zrobiono badania i stwierdzono ze 70% ksiazek znajdujacych sie w domach wogole nie bylo czytanych. Sa nawet firmy sprzedajace wlasnie takie dobrze wygladajace ksiazki (ladnie oprawione, znany autor) dodajace do nich jednostronicowy opis zawartosci zeby nabywca mogl udawac ze czytal. Wszystko dzis na pokaz niestety.

  7. kamil789456123 napisał:

    Nie wiem czy wiesz ale mozna kupic imitacje ksiazek do biblioteki. Prawdziwe ksiazki w edycjach kolekcjonerskich czyli okladka ze skory, napisy ze zlota itp sa drogie. A jak ktos chce stare ksiazki to musi sie liczyc z tym, ze jedna sztuka bedzie kosztowala nawet 6000zl w przypadku malo wartosciowych starych ksiazek. Ja sprowadzam nowe ale robione w starym stylu z Francji od luksusowego wydawnictwa "bibliothèque de la pléiade" i jedna sztuka kosztuje w przeliczeniu na zlotowki 250-300zl ale sa naprawde dobrze zrobione: prawdziwa skora z mlodych baranow, napisy ze zlota 24 karatowego. Niestety maja tylko klasyki literatury i to glownie francuskiej wiec nowe ksiazki musze kupowac w zwyklych wydaniach. No chyba, ze pojawi sie jakas limitowana seria jak w przypadku Basni barda Beedle'a Rowling. Wiekszosc ludzi nie ma czasu szukac takich ksiazek wiec albo kupuja byle co aby zapelnic biblioteke albo kupuja tylko dekoracje wygladajace jak ksiazki. I tak w dzisiejszych czasach jest malo prawdopodobne, ze jeden z gosci z ciekawosci podejdzie do biblioteki. Dzisiaj raczej wszystko skupia sie na telewizorze.

  8. edytaa987 napisał:

    Powiedz mi gdzie mieszkasz, moi zamaskowani koledzy z łomami chętnie Cię odwiedzą. ;)

  9. Albiorix napisał:

    Kurcze, nie znam ani nie słyszałem o takim przypadku, żeby ktoś zapełniał biblioteczkę książkami które ładnie wyglądają. Ludzie zwykle najpierw kupują dziesiątki tysięcy książek przez całe dziesięciolecia, czytając je na bieżąco, a potem, z konieczności, stopniowo przerabiają pokoje na biblioteczki, które raczej wyglądają jak wielkie kurzące się graciarnie. I częściej zdarza się to mieszkającym w bloku i żyjących na tanim żarciu dokrotom niż snobom w ładnych domach.

  10. kamil789456123 napisał:

    Albiorix tylko, ze te ksiazki w zwyklych wydaniach szybko sie niszcza. Za 200 lat juz malo co z nich zostanie. Ja do kolekcji kupuje tylko w skorze i na odpowiednim papierzy zeby nawet za 1000 lat pozostal po tym slad.

  11. Albiorix napisał:

    No OK, zwykle ludzie kupują książki żeby przeczytać je tu i teraz a potem głupio je wyrzucać i się kumulują aż są ich tysiące i nie ma gdzie ich kłaść. Można czasem kilka pudeł oddać bibliotece publicznej czy coś.

  12. kamil789456123 napisał:

    No ja tez takie kupuje. Jakies zwykle thrillery, policyjne, fantasy to kupuje w najtanszych wydaniach bo to zabawa na 1-2 dni. Ale cos wartosciowego jak klasyki literatury lubie miec w klasycznym luksusowym wydaniu. No i ten zapach skory i papieru :D nie ma nic lepszego.

  13. ch47 napisał:

    Biblioteka to kamuflaż ,przypatrz się dobrze ,tam jest tajne przejście

  14. Qrvishon napisał:

    KŁAMSTWO

  15. Azon napisał:

    Nie kłamstwo, a zmyślna manipulacja.

  16. solarize napisał:

    Ewentualnie odpowiednio sporządzona statystyka. ;)

  17. 622ktos26 napisał:

    Super. Teraz muszę tylko w swoim domu znaleźć komnatę tajemnic, w której będzie biblioteka :D

  18. WioMyszata napisał:

    Wszystkie osoby które znam i coś w życiu osiągały, miały zdolności krasomówcze jak również mniejszą lub większą biblioteczkę w sypialni, salonie itp.