Nie jestem pewien czy trzeba tłumaczyć tak dosłownie, ja bym raczej przetłumaczył na "dziecięce lub dziecinne pragnienia lub potrzeby", choć w tedy powinno być "baby's", nie wiem, w dzisiejszych czasach może to wszystko znaczyć, nawet niewinny żart...
Dałem kiedyś podobny ywatory.pl/838398/Polscy-sprzedawcy-wiedza
Nie jestem pewien czy trzeba tłumaczyć tak dosłownie, ja bym raczej przetłumaczył na "dziecięce lub dziecinne pragnienia lub potrzeby", choć w tedy powinno być "baby's", nie wiem, w dzisiejszych czasach może to wszystko znaczyć, nawet niewinny żart...
"Baby's" to inaczej "Baby is". Lepiej byłoby "Babies'". Tak myślę.
koko był bliżej.
A wiele ciekawych ów nie wychodzi z poczekalni...