widzialam odcink z nim, wydaje mi sie ze on nie gadał o rosole, tylko o tym ze ma kilka kolezanek od seksu. kiedys jeszcze to oglądałam, ale z edycji na edycje coraz czesciej zapraszaja wlasnie takich debili, albo jakies plastikowe słit paniusie które przekonują ze róż jest najwspanialszy i inne głupoty.
Ta podpisy to chyba jakiś niedorozwój robi. Pare razy zdarzyło mi się Drzyzge obejrzeć i zauważyłem że te podpisy to jest często jakiś fragment zdania wyrwany z kontekstu i rzucony w podpis jakby to była kwintesencja wypowiedzi. Albo tam jest ktoś niesamowicie głupi albo dla jaj robi te podpisy - nie ma innej opcji.
Pewnie skuteczność ma średnią, ale przynajmniej metoda oryginalna ;)
"Cześć, jestem studentką. Masz ochotę na rosół? Ohh, Misiaczku, chodźmy do Ciebie."
cześć, mam kostkę rosołowa, może wpadniesz do mnie i zrobimy jakiś rosół ? :D
szkoda, że to z wiocha.pl
widzialam odcink z nim, wydaje mi sie ze on nie gadał o rosole, tylko o tym ze ma kilka kolezanek od seksu. kiedys jeszcze to oglądałam, ale z edycji na edycje coraz czesciej zapraszaja wlasnie takich debili, albo jakies plastikowe słit paniusie które przekonują ze róż jest najwspanialszy i inne głupoty.
A ja się pytam, co to kur a jest?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kura mam nadzieję, że pomogłem.
szczerze to myślę,że na schabowego miałby większe powodzenie
Hahaha! Ten mnie rozj*bał!!!!! Jem sobie na kolacje rosół i piszę z koleżanką, która mi się akurat podoba, a tu ten ! haha :D
jak twarz nieskażona inteligencją, to i dwa dania nie pomogą.
a jak to jest 'na rosół'? Mam stare wydanie kamasutry :(
Każdy próbuje zarzucic fajne teksta na mistrzów coś nikomu się nie udaje...
Ta podpisy to chyba jakiś niedorozwój robi. Pare razy zdarzyło mi się Drzyzge obejrzeć i zauważyłem że te podpisy to jest często jakiś fragment zdania wyrwany z kontekstu i rzucony w podpis jakby to była kwintesencja wypowiedzi. Albo tam jest ktoś niesamowicie głupi albo dla jaj robi te podpisy - nie ma innej opcji.