Jan Pietrzak pytany w 1990r o to, czy nie boi sie utraty pracy wraz z upadkiem komunizmu tylko sie zasmial. ------------> Zmieniaja sie nazwiska - glupota pozostaje.
Pietrzaka nie ma nawet sensu przytaczać, to najgorszy typ satyryka. Potrafi parodiować tylko polityków i elektorat PO/lewicy, a PiSowi i "czarnym" wchodzi w d*pe bez mydła.
Jak jechać to po wszystkich równo, nie ważne kto jest przy władzy. Tak więc temu panu mówimy stanowcze NIE.
Co do DT lubiłem oglądać + do tego dodałbym jeszcze Kabaret Olgi Lipińskiej
@prisoneq, nie martw się, ktoś już dał tego linka, parę komentarzy nad tobą :) A czy to zdanie nie było w ogóle jakimś oficjalnym stanowiskiem Federowicza na temat tego czemu kończą?
Federowicz - dla mnie najlepszy satyryk i niezły aktor "Kochajmy Syrenki". Była jeszcze "Szopka Noworoczna". Szymon Majewski mógłby się wiele od niego nauczyć.
Jan Pietrzak pytany w 1990r o to, czy nie boi sie utraty pracy wraz z upadkiem komunizmu tylko sie zasmial. ------------> Zmieniaja sie nazwiska - glupota pozostaje.
I ten jego nieużywany telefon... ^^
Jeden z tych programów informacyjnych który oglądałem z wielką przyjemnością :D +
Fedorowicz stracił pracę, ponieważ TVP zakazalo emisji piosenki na temat braci Kaczyńskich.
hmm i szopki noworoczne były :)
Pietrzaka nie ma nawet sensu przytaczać, to najgorszy typ satyryka. Potrafi parodiować tylko polityków i elektorat PO/lewicy, a PiSowi i "czarnym" wchodzi w d*pe bez mydła. Jak jechać to po wszystkich równo, nie ważne kto jest przy władzy. Tak więc temu panu mówimy stanowcze NIE. Co do DT lubiłem oglądać + do tego dodałbym jeszcze Kabaret Olgi Lipińskiej
@ rafquest polecam felietony Pietrzaka na YT, gdzie komentuje bieżące wydarzenia w Polsce. http://www.youtube.com/watch?v=NfDsHliO9Zk
Dziennik telewizyjny... i ta muzyczka z czołówki... coś wspaniałego...
panie i panowie BYŁO. dokładnie takie samo tylko trochę inaczej ułożone słowa, dałbym link, ale wyszukiwarka nie działa.
@prisoneq, nie martw się, ktoś już dał tego linka, parę komentarzy nad tobą :) A czy to zdanie nie było w ogóle jakimś oficjalnym stanowiskiem Federowicza na temat tego czemu kończą?
Nie podoba mi sie ten napis na zdjeciu . Tak jakbym byl na matematce i widzial znowu "pochodna po czasie"
JAKIE PARIODOWAŁ??? NIECH KTOŚ TO ZMIENI! przy okazji... "nieużywany"
Federowicz - dla mnie najlepszy satyryk i niezły aktor "Kochajmy Syrenki". Była jeszcze "Szopka Noworoczna". Szymon Majewski mógłby się wiele od niego nauczyć.