Fakt. To ma zarówno dobre jak i złe strony. Zależy od sytuacji i ludzie. Jak są przyjaźni i skorzy do pomagania w różnych sprawach, to na ogół dobrze, że wszyscy wszystko wiedzą. Ale jak mówimy o zazdrosnych i zawistnych ludziach, to wtedy jest źle.
zdecydowanie zła strona- wszyscy wiedza wszystko o mojej familii z która sie nie identyfikuję a mimo tego wiedza ze ja jestem od nich mimo ze jestem zupełnie inny...taki życiowy chłam...
to zdecydowanie zła strona
Fakt. To ma zarówno dobre jak i złe strony. Zależy od sytuacji i ludzie. Jak są przyjaźni i skorzy do pomagania w różnych sprawach, to na ogół dobrze, że wszyscy wszystko wiedzą. Ale jak mówimy o zazdrosnych i zawistnych ludziach, to wtedy jest źle.
Jakoś nie widze w tym dobrych stron.
to tpo samo jak: to dobrze,że anka dostała jedynkę,ale to źle że anka dostała jedynkę. WTF?
Ja bym to inaczej opisał. Dobra - Wiesz wszystko o wszystkich. Zła- wszyscy wiedzą wszystko o tobie. :P
zdecydowanie zła strona- wszyscy wiedza wszystko o mojej familii z która sie nie identyfikuję a mimo tego wiedza ze ja jestem od nich mimo ze jestem zupełnie inny...taki życiowy chłam...