♻ miejsca samoUKa: EKO KOSMETYKI

Lista komentarzy

  1. Sansiro napisał:

    Już to widzę jak cala Polska przyznaje racje:D

  2. mikolajwe napisał:

    TAŃCOWAŁY DWA PEDAAAŁYYY... JEDEN DUŻY DRUGI MAŁYYY...

  3. kafufu napisał:

    bzdura, to nie oznaka mądrości, tylko dystansu do siebie

  4. Panda napisał:

    Mało kto się dzisiaj przyznaje do błędu, a ja uważam, że taka umiejętność to coś pięknego. Zawsze jak z kimś rozmawiam to analizuję jego opinię bo wiem, że mam ograniczony punkt widzenia. Prawie zawsze po części się zgadzam z rozmówcą i o parę stopni zmieniam zdanie. Podobnie ze wszystkim, krytykę powinno brać się do siebie i używać do poprawiania błędów a nie odrzucać, bo nam PR obniża. Zresztą, w ostatecznym rozrachunku to szczere podejście jest przecież lepiej doceniane.

  5. Aronek napisał:

    @kafufu: przyznanie racji na wytknięcie błędów jest oznaką mądrości, zaśmianie się na to jest faktycznie oznaką dystansu do siebie, bądź ignorancji, bądź czegoś jeszcze innego. Ale tak mniej więcej to prawdziwy :P

  6. jumptothesky napisał:

    Moim zdaniem nieumiejętność przyjęcia konstruktywnej krytyki charakteryzuje dzieci, więc osoby, które przyznają się do swoich wad i błędów są po prostu dojrzałe a nie mądre. (oczywiście jedno drugiego nie wyklucza.)

  7. KapitanObvious napisał:

    Na fotografii widnieje Albert Einstein. Był on bardzo mądrym człowiekiem.

  8. urojony123 napisał:

    Tak, to też moje kryterium oceny ludzi. Co oznacza, że dla mnie 60% nauczycieli to idioci. :)

  9. ratos91 napisał:

    Czyli mój profesor od fizyki nie jest mądry?! ZGADZAM SIĘ!:D

  10. mmmaniek napisał:

    Coraz bardziej upieram się w przekonaniu, że Einsteinowi zrobiono w życiu tylko jedno zdjęcie.

  11. ogniskowa napisał:

    hahaha, niezmiernie mnie to rozbawiło.

  12. Panda napisał:

    Jeszcze tamto jak na rowerze spieprza:D

  13. Wafthrudnir napisał:

    Lubię, gdy ludzie wytykają mi błędy. Daje mi to możliwość unikania ich w przyszłości, a nie wszystkie sam dostrzegam.

  14. Athis napisał:

    Politycy mają podobne nastawienie.