Jakoś na obu zdjęciach żyją. Więc w czym problem? A tak na serio, potrzeby pokazane w democie wynikają z "piramidy Maslowa", czyli zaspokojenie podstawowych potrzeb powoduje potrzebę realizacji potrzeb "wyższych". Więc w czym problem?
Zawsze odkładamy pod potrzebne, to co już mamy lub nie znamy.
napisał:
Pierwszy obrazek wymaga uzupełnienia: Przeludnienie -> Brak wody -> Brak życia. Wystarczyłoby zmienić iście królicze przyzwyczajenia związane z rozmnażaniem
~gagagag · albo wyskrobać takich idiotów jak ty...nie masz pojęcia czym jest afryka i dlaczego tak wygląda więc nie pitol i nie przekazuj swoich genów dalej świat tego nie wytrzyma...
Mam taką myśl, krytykujcie mnie jeśli wam się nie podoba. My europejczycy ( jak i reszta świata w miarę ogarnięta ) od początku tej ery ( tak naprawdę wcześniej, ale pomińmy to ) osiedlamy się tylko i wyłącznie przy źródłach wody, jeśli wysycha przenosimy się do innego itd. Afrykanie do niedawna robili tak samo i jakoś przetrwali ( nikt im nie pomagał a nadal są ), a teraz to kvrwa nagle nie ma i trzeba im ją dowozić bo sami sobie nie poradzą, a przecież nie mogą osiedlić się przy jeb@nym źródle wody.
Dla mnie ten drugi obrazek nie pasuje do opisu. Pasja a potrzeby fizjologiczne to zupełnie inna kwestia.
Dzięki za analizę!
Wody nie ma ale kolorowa drukarka już tak :D
Byt określa świadomość.
Jakoś na obu zdjęciach żyją. Więc w czym problem? A tak na serio, potrzeby pokazane w democie wynikają z "piramidy Maslowa", czyli zaspokojenie podstawowych potrzeb powoduje potrzebę realizacji potrzeb "wyższych". Więc w czym problem?
Zawsze odkładamy pod potrzebne, to co już mamy lub nie znamy.
Pierwszy obrazek wymaga uzupełnienia: Przeludnienie -> Brak wody -> Brak życia. Wystarczyłoby zmienić iście królicze przyzwyczajenia związane z rozmnażaniem
~gagagag · albo wyskrobać takich idiotów jak ty...nie masz pojęcia czym jest afryka i dlaczego tak wygląda więc nie pitol i nie przekazuj swoich genów dalej świat tego nie wytrzyma...
Obydwoje mają rację.
Mam taką myśl, krytykujcie mnie jeśli wam się nie podoba. My europejczycy ( jak i reszta świata w miarę ogarnięta ) od początku tej ery ( tak naprawdę wcześniej, ale pomińmy to ) osiedlamy się tylko i wyłącznie przy źródłach wody, jeśli wysycha przenosimy się do innego itd. Afrykanie do niedawna robili tak samo i jakoś przetrwali ( nikt im nie pomagał a nadal są ), a teraz to kvrwa nagle nie ma i trzeba im ją dowozić bo sami sobie nie poradzą, a przecież nie mogą osiedlić się przy jeb@nym źródle wody.
nie mogą bo jest ich za dużo. A to dlatego że europa przyniosła medycyne.