Moje Ukochane KOSMETYKI:)

Lista komentarzy

  1. reyden napisał:

    W dzisiejszych aparatach także mamy ograniczoną ilość zdjęć . Jak ktoś ma profesjonalną lustrzankę i zapisuje zdjęcia w trybie RAW ( albo w trybie RAW + JPEG100% ) to nawet karty o dużej pojemności na długo nie starczą .

  2. Qarhodron napisał:

    Taki mógłby się pojawić za 50 lat, ale nie w czasach kiedy aparatów na klisze powszechnie używało się jeszcze niecałą dekadę temu.

  3. wojtekjd napisał:

    Te aparaty sprzed kilkunastu lat miały jeszcze jedno ograniczenie, czyli: ,,Nie baw się aparatem, bo szkoda baterii''... :-)

  4. JATM napisał:

    Tak, ale teraz każde zdjęcie możesz od razu obejrzeć i skasować, jeśli jest nieudane albo Ci się nie podoba, przywracając tym samym część wolnego miejsca. Z resztą karty w aparatach stanowią w tej chwili jedynie tymczasowe nośniki danych, do czasu ich skopiowania na inny nośnik (np. dysk twardy) i mogą być wykorzystywane właściwie nieskończenie wiele razy, podczas gdy zdjęcie zapisane na kliszy już na niej zostawało i jak zabrakło miejsca, to trzeba było założyć nową kliszę (czyli ponieść dodatkowe koszty).

  5. Azon napisał:

    wojtekjd, w większości te stare aparaty nie potrzebowały baterii - ciężko uwierzyć, co? Tylko te lepsze modele, z lampą błyskową czy silniczkiem zwijającym klisze były na baterie.

  6. czarcipomiot napisał:

    Wystarczyło, że aparat był wyposażony w światłomierz i już potrzeba była bateria, tyle, że taka bateryjka starczała na wieki :)

  7. Fragglesik napisał:

    ale nie na 36 zdjęć, nie masz pojęcia o czym mówisz chyba..

  8. mariusek napisał:

    Dzięki temu każde zdjęcie z "tamtych" czasów ma wartość sentymentalną.

  9. skullski napisał:

    Do dziś mam aparat w którym się wymienia klisze. I robienie zdjęć takim aparatem kiedyś. Było niezwykle ważnym bo miało się np 36 klatek i zanim się pomyślało czy zrobić foto . Człowiek się zastanawiał czy warto. A jaki dym był kiedy przez przypadek nacisnęło się spust migawki i zrobiło się np zdjęcie sufitu. W dzisiejszych cyfrówkach błąd można naprawić i z pewnością zrobić więcej niż 36 zdjęć.

  10. Anla napisał:

    do dziś mam 2 niewywołane klisze, nawet nie pamiętam co tam jest. Przez tego a sobie o nich przypomniałam. Dzięki :)

  11. JATM napisał:

    Być może już nic na nich nie ma, bo niewywołany film jest dość nietrwały...

  12. Firewind napisał:

    Ale przynajmniej dziewczyny słit foci sobie nie robiły :P