chyba NA zawsze, ale ja tam nie wiem.
Albo z gminnymi imprezami na których piwo miało inny smak niż te które kupujemy w sklepie ;) eehh, dzieciństwo.
True, jak już to "na zawsze" poza tym prędzej z woodstockiem, kto chleje w plenerze z plastikowego kubka?
zgadzam się- Woodstock, juwenalia czy inne imprezy plenerowe. na pewno nie 'ot tak w wakacje' :)
dokładnie, moja pierwsza myśl jak zobaczyłam zdjęcie: woodstock. no ale jak ktoś nie jeździ.. :)
a mi z wiejskimi festynami gdzie podają w nich piwo 'chrzczone'
chyba NA zawsze, ale ja tam nie wiem.
Albo z gminnymi imprezami na których piwo miało inny smak niż te które kupujemy w sklepie ;) eehh, dzieciństwo.
True, jak już to "na zawsze" poza tym prędzej z woodstockiem, kto chleje w plenerze z plastikowego kubka?
zgadzam się- Woodstock, juwenalia czy inne imprezy plenerowe. na pewno nie 'ot tak w wakacje' :)
dokładnie, moja pierwsza myśl jak zobaczyłam zdjęcie: woodstock. no ale jak ktoś nie jeździ.. :)
a mi z wiejskimi festynami gdzie podają w nich piwo 'chrzczone'