Z Finlandią jest ten problem, że rzadko kiedy uznaje się ją za kraj skandynawski w sensie kulturowym, a i pochodzenie Finów jest inne, bo ugryjsie(zupełnie jak Węgrów). Zupełnie inny język oraz nieco odmienna historia(100 lat pod rządami carów.).
A co się miało stać? Stali się państwami bogatymi (jak się wie co robić ze swoimi zasobami naturalnymi to jest to możliwe), ich obywatele są zadowoleni z życia, pomimo tego że na przekór Breivikom tego świata oraz korwinistom, wyznają mocno lewicowe poglądy w polityce społecznej i ekonomii.
Problem w tym, że kiedy szwedzi i norwegowie zachowywali neutralność podczas I WŚ, wtedy socjalizmu tam nie było :) http://mises.pl/blog/2010/10/02/chrupczalski-nowe-oblicze-szwecji/ Pragnę przypomnieć, że szwedzi m. in. bogacili się dzięki grabieżom podczas wojny trzydziestoletniej, potopów jakie przetoczyły się przez nasz kraj. To tak na przekór wszystkim, którzy wyznają lewicowe poglądy w sferze ekonomii. :)
Gdzie Finlandia??
Z Finlandią jest ten problem, że rzadko kiedy uznaje się ją za kraj skandynawski w sensie kulturowym, a i pochodzenie Finów jest inne, bo ugryjsie(zupełnie jak Węgrów). Zupełnie inny język oraz nieco odmienna historia(100 lat pod rządami carów.).
Finom bliżej do Węgier niż do Szwecji z którą graniczą. :o)
A co się miało stać? Stali się państwami bogatymi (jak się wie co robić ze swoimi zasobami naturalnymi to jest to możliwe), ich obywatele są zadowoleni z życia, pomimo tego że na przekór Breivikom tego świata oraz korwinistom, wyznają mocno lewicowe poglądy w polityce społecznej i ekonomii.
Żeby tylko nie obudzili się z ręką w nocniku.
Problem w tym, że kiedy szwedzi i norwegowie zachowywali neutralność podczas I WŚ, wtedy socjalizmu tam nie było :) http://mises.pl/blog/2010/10/02/chrupczalski-nowe-oblicze-szwecji/ Pragnę przypomnieć, że szwedzi m. in. bogacili się dzięki grabieżom podczas wojny trzydziestoletniej, potopów jakie przetoczyły się przez nasz kraj. To tak na przekór wszystkim, którzy wyznają lewicowe poglądy w sferze ekonomii. :)