sory, nie jestem astronomem, ale chyba to jest niemozliwe zeby wenus, ziemia i jowisz byly widoczne w jednej linii z marsa, gyz jowisz jest za marsem a ziemia i wenus przed. czyli zeby bylo widac ziemie i weus a potem jowisz to miedzy wenus a jowiszem musialoby byc slonce?
owszem, jest to możliwe. na pewno nie Merkury, to jest takie małe gówno mniejsze niż nasz Księżyc, z Ziemi, a tym bardziej z Marsa raczej niewidoczne. pamiętajcie, że świat jest trójwymiarowy, a nie dwuwymiarowy. macie w pamięci rysunki, a rzeczywistość to jednak coś innego (ostatnio był widziany z Ziemi, pięknie Wenus i Jowisz, też w jednej linii). Zastanawia mnie tylko, które to Wenus, które Ziemia i które Jowisz. Wenus zapewne najmniejszy, w środku. Ziemia chyba największa, u dołu. ale to tylko moja spekulacja, strzelam.
planety nie są ułożone w jednej linii, tak jak to pokazują w atlasach, a poruszają się z różnymi prędkościami kątowymi. uchwycenie najbliższych planet znajdujących się za i przed (wg. kolejności) planetą z której wykonujemy zdjęcie jest możliwe, jeżeli są one oddalone od tej i jednocześnie względnie blisko siebie (niewielka różnica kątów obrotu). nie chce mi się tego rysować... edit: samo zdjęcie to fake, aktualnie nie jest możliwe zrobienie takiego zdjęcia z marsa, ponieważ inne jest ułożenie planet
Jowisz po angielsku to Jupiter
Czy to jest może zdjęcie wykonane przez tą nową sondę?
Dobre... Jak na razie to jest najlepsze zdjęcie Curiosity: http://www.nasa.gov/mission_pages/msl/multimedia/pia16013.html
http://photojournal.jpl.nasa.gov/jpeg/PIA16029.jpg Tutaj macie panorame z łazika. kiepska jest bo główny aparat nie był użyty jeszcze
Przecież widać, że zdjęcie z a to marny fotomontaż.
Jak zwykle głupio wyszedłem.
raz zdarzyło mi się stracić świadomosć po spożywaniu wysokoprocentowych trunków, ale TAK daleko od domu to jeszcze nie wylądowałem :D
sory, nie jestem astronomem, ale chyba to jest niemozliwe zeby wenus, ziemia i jowisz byly widoczne w jednej linii z marsa, gyz jowisz jest za marsem a ziemia i wenus przed. czyli zeby bylo widac ziemie i weus a potem jowisz to miedzy wenus a jowiszem musialoby byc slonce?
zapewne miało być "Ziemia, Wenus, Merkury"
Weszłam na komentarze, żeby napisać to samo co ty, więc po prostu podpiszę się pod Twoimi słowami.
owszem, jest to możliwe. na pewno nie Merkury, to jest takie małe gówno mniejsze niż nasz Księżyc, z Ziemi, a tym bardziej z Marsa raczej niewidoczne. pamiętajcie, że świat jest trójwymiarowy, a nie dwuwymiarowy. macie w pamięci rysunki, a rzeczywistość to jednak coś innego (ostatnio był widziany z Ziemi, pięknie Wenus i Jowisz, też w jednej linii). Zastanawia mnie tylko, które to Wenus, które Ziemia i które Jowisz. Wenus zapewne najmniejszy, w środku. Ziemia chyba największa, u dołu. ale to tylko moja spekulacja, strzelam.
planety nie są ułożone w jednej linii, tak jak to pokazują w atlasach, a poruszają się z różnymi prędkościami kątowymi. uchwycenie najbliższych planet znajdujących się za i przed (wg. kolejności) planetą z której wykonujemy zdjęcie jest możliwe, jeżeli są one oddalone od tej i jednocześnie względnie blisko siebie (niewielka różnica kątów obrotu). nie chce mi się tego rysować... edit: samo zdjęcie to fake, aktualnie nie jest możliwe zrobienie takiego zdjęcia z marsa, ponieważ inne jest ułożenie planet