Hahahah :-)
Przecież to jest chyba fake... ;D
Chyba? :P
Fajnie niszczy się swojego szefa, czyli cudzą własność. Ciekawe czy ze swoim komputerem też by tak zrobił?
Mam Linuxa i nie pamiętam, kiedy mi się zawiesił. W czasach Windowsa 95, 98, XP tydzień bez choćby jednej zawiechy był tygodniem straconym.
A na informatyce tyle razy mówili żeby nie bawić się w myszkę...Ani w mamuta...
Hahahah :-)
Przecież to jest chyba fake... ;D
Chyba? :P
Fajnie niszczy się swojego szefa, czyli cudzą własność. Ciekawe czy ze swoim komputerem też by tak zrobił?
Mam Linuxa i nie pamiętam, kiedy mi się zawiesił. W czasach Windowsa 95, 98, XP tydzień bez choćby jednej zawiechy był tygodniem straconym.
A na informatyce tyle razy mówili żeby nie bawić się w myszkę...Ani w mamuta...