Tak naprawdę nie ma co porównywać kopniaka w jaja a porodu. Bo skąd facet ma wiedzieć że poród boli bardziej jak nie rodził ? A skąd kobieta może wiedzieć jak boli kop w jaja jak nigdy go nie dostała ? Więc nie porównujcie kopniaka do porodu. Co do serca to się nie wypowiadam bo pewnie mam inne zdanie niż wy. (Zgadzam się z autorem ale to moje zdanie)
Jaro : ból jajników jest bardzo zbliżony do bólu jąder - są one wręcz odpowiednikami. Tak więc ból jajników związany u dziewczyny np. z okresem lub nawet z uderzeniem w nie przypomina w istocie ból faceta, bo oberwaniu w jaja, więc wierzcie mi lub nie, ale kobieta nie potrzebuje porodu - wystarczy zwykły, bolesny okres by przez kilka dni czuła to co facet czuje przez chwilę
co za idiotyzm porównywać ból fizyczny do psychicznego...Autor pewnie nie ma zielonego pojęcia co znaczy złamane serce i takie brednie umieszcza w necie. Kop w jaja boli przez jakiś czas, złamane serce może boleć miesiącami a nawet latami i odznacza się bardzo głeboko na psychice.
I tak wy, faceci macie w życiu nieporównywalnie łatwiej. I co z tego, ze czasem was ktoś kopnie w jaja? Nie macie okresu, nie zachodzicie w ciażę, nie rodzicie, nie tracicie boleśnie dziewictwa. Gdybyś nie był moderatorem, to bym ci dała minus. Niestety, mogę wyładować tylko swoją frustrację w tym komentarzu. Wkurzył mnie ten . a piotk ma rację - jaja na pewno prędzej czy później przestają was boleć! Złamane serce "leczy" sie nieco dłużej...
Kobiety znają większy ból niż te wasze nieszczęsne jaja :) mój facet był ze mną na porodówce i widzi każdy okres :) na temat bólu się nie wypowiada bo wie, że go przebije :) ale cóż takie życie :)
Kobieta:przy porodzie poznaje wiekszy bol niesz wasze kopy w jaja
w wielu przypadkach to przy samym myśleniu macie większy ból niż nasze kopy w j...
Czy admin ma 12 lat, gra w metina, słucha SGM itd.?
nie na pewno admin mqa wiecej niż twoje 14 lat i nawet nie wie co to jest
Tak naprawdę nie ma co porównywać kopniaka w jaja a porodu. Bo skąd facet ma wiedzieć że poród boli bardziej jak nie rodził ? A skąd kobieta może wiedzieć jak boli kop w jaja jak nigdy go nie dostała ? Więc nie porównujcie kopniaka do porodu. Co do serca to się nie wypowiadam bo pewnie mam inne zdanie niż wy. (Zgadzam się z autorem ale to moje zdanie)
Jaro : ból jajników jest bardzo zbliżony do bólu jąder - są one wręcz odpowiednikami. Tak więc ból jajników związany u dziewczyny np. z okresem lub nawet z uderzeniem w nie przypomina w istocie ból faceta, bo oberwaniu w jaja, więc wierzcie mi lub nie, ale kobieta nie potrzebuje porodu - wystarczy zwykły, bolesny okres by przez kilka dni czuła to co facet czuje przez chwilę
w wielu przypadkach cos w tym jest ;). Ale wielu facetów też nie potrafi sobie poradzić np. ze złamanym sercem tylko o tym sie nie mówi tak glośno
co za idiotyzm porównywać ból fizyczny do psychicznego...Autor pewnie nie ma zielonego pojęcia co znaczy złamane serce i takie brednie umieszcza w necie. Kop w jaja boli przez jakiś czas, złamane serce może boleć miesiącami a nawet latami i odznacza się bardzo głeboko na psychice.
Nic w tym nie ma. Niech jakiś facet spróbuje doznać bólu, jaki odczuwa kobieta przy porodzie, wtedy sie przekona co to ból fizyczny...
Wielki plus :) Co racja to racja.
I tak wy, faceci macie w życiu nieporównywalnie łatwiej. I co z tego, ze czasem was ktoś kopnie w jaja? Nie macie okresu, nie zachodzicie w ciażę, nie rodzicie, nie tracicie boleśnie dziewictwa. Gdybyś nie był moderatorem, to bym ci dała minus. Niestety, mogę wyładować tylko swoją frustrację w tym komentarzu. Wkurzył mnie ten . a piotk ma rację - jaja na pewno prędzej czy później przestają was boleć! Złamane serce "leczy" sie nieco dłużej...
Jeżeli dajesz plus za takiego a to modlę się żebyś nigdy nie miał żony, bo będzie to biedna kobieta...
Kobiety znają większy ból niż te wasze nieszczęsne jaja :) mój facet był ze mną na porodówce i widzi każdy okres :) na temat bólu się nie wypowiada bo wie, że go przebije :) ale cóż takie życie :)
Wiedziałem że zaraz ktoś wyskoczy z porodem...
też tylko na to czekałem :)