Niemcy to kraj cudownych kobiet w porównaniu do Anglii ;ff Sytuacja z zycia wzieta - jestem w Angli w odwiedzinach u ojca, lazimy sobie po Ketteringu i on mowi, ze jak ladna kobieta to musi byc imigrantka. No i ja widze jakas fajna laske jak idzie ulica i mowi z ziomkiem po angielsku, wiec pokazuje na nia i z wyzszoscia mowie "widzisz ? a jednak sa ladne Angielki", niestety odebrala telefon słowami "czesc no co tam ?" ;f
Zwłaszcza w Niemczech, tam piękna kobieta to rzadkość
Odezwała się ta piękna.
Niemcy to kraj cudownych kobiet w porównaniu do Anglii ;ff Sytuacja z zycia wzieta - jestem w Angli w odwiedzinach u ojca, lazimy sobie po Ketteringu i on mowi, ze jak ladna kobieta to musi byc imigrantka. No i ja widze jakas fajna laske jak idzie ulica i mowi z ziomkiem po angielsku, wiec pokazuje na nia i z wyzszoscia mowie "widzisz ? a jednak sa ladne Angielki", niestety odebrala telefon słowami "czesc no co tam ?" ;f
Wszyscy o tych Niemkach, a np. w Finlandii ładnych kobiet też praktycznie nie ma.
A u nas w Polsce to co wszystkie takie piękne?