Jeśli pójdę i zabije w imie Jezusa to wcale nie znaczy że chrześcijaństwo jest złe - to znaczy że albo źle je zrozumiałem albo w jakiś sposób wypaczyłem idee chrześcijaństwa dla usprawiedliwienia własnych czynów.
Chrześcijaństwo nie było głównym czynnikiem, który popchnął kraje zachodnie do kolonizowania Ameryki. Ba! Nawet nie było pretekstem. Państwa te tworzyły kolonie czysto ze względów ekonomicznych.
Anonimowski - zapewne nowością dla Ciebie będzie fakt, że głównym czynnikiem pchającym do kolonizacji była chęć zysku, zaskoczę cię, niekoniecznie kleru. Ponadto, spora część rdzennych mieszkańców Ameryki wyginęła ze względu na choroby. Radzę się zapoznać z faktami, a nie pisać głupoty. :) Jeśli chodzi o konkwistadorów, to faktycznie, słani oni tam byli by nawracać niewiernych, lecz czyniono to rękoma zwykłych karierowiczów, którzy chcieli się wzbogacić.
Ahhaa... ale o wyprawach krzyżowych jakoś nikt nie wspomniał ;) to główna przyczyna tego, że ludy Islamskie są tak wrogo nastawione do chrześcijaństwa. Natomiast jeśli myślicie, że anty chrześcijańskie są tylko jednostki... to poczytajcie o tej religii, dowiedzcie się czegoś :) bo na chwilę obecną, jest ona na poziomie chrześcijaństwa z czasów przed średniowieczem. Ma mnóstwo zwrotów brutalnych, agresywnych przeciw 'niewiernym' (jak chrześcijaństwo z resztą..) oraz wzmianki o tym, że Chrześcijan trzeba tępić :) tak więc jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Powinno się postawić im takie same embarga w naszym kraju, jakie oni stawiają w swoim. Choćby jak Australia... 'drodzy Islamiści... nie podoba wam się? to won do siebie..."
@Centi... jeśli pójdziesz i zabijesz w imię Jezusta to wcale nie znaczy, że chrześcijaństwo jest złe tylko przede wszystkim, że nie byłeś pierwszym który to zrobił ;) jak byś brał Biblię na klatę tak jak oni Koran to też byś 'chlastał' niewiernych. Tak więc taki z Ciebie katolik i tyle :)
napisał:
@tuniek ale wiesz, że te choroby były wykorzystywane przez białych celowo, gdy tylko połapali się, że Amerindianie są na nie nieodporni? Celowo wywoływali epidemie wysyłając (świadomych lub nie) misjonarzy i handlarzy z "dobrami" pełnymi zarazków, typu ubrania, koce, jedzenie (nie wspominając o samych zarażonych ludziach) i można by długo wymieniać.
No dobra ale czy naprawdę nasz gatunek jest tak podły i okrutny że potrzebuje wymyślonych bożków by nie niszczyć wszystkiego wokół? Strach pomyśleć co by było gdyby społeczeństwo nie było tak tępe i podatne na manipulacje...
wicik: Po pierwsze chrześcijaństwo to przede wszystkim nowy testament - pokarz mi gdzie tam jest o "chlastaniu niewiernych" ? Po drugie: nie jestem katolikiem ;]
@Wicik - Wyprawy krzyżowe to małe piwo. Islam był wrogi wszystkiemu dużo wcześniej, od prawie początków istnienia, odkąd pojawiły się wersety miecza i Mahomet zgodnie ze swoją naturą bandyty zaczął działać, a po nim dalsi. Jakoś dziwnie zapomina się o szlaku mordów i pożogi od VIIw... Nie znoszę wycierania sobie gęb wyprawami krzyżowymi jako powodującymi agresję muzułmanów. To była część rekonkwisty, nie - konkwisty. Zapomniało się o terenach Cesarstwa Rzymskiego, tysiącach rżniętych chrześcijan i Żydów? To przypominam.
"Chrześcijaństwo religią pokoju"
Jeśli pójdę i zabije w imie Jezusa to wcale nie znaczy że chrześcijaństwo jest złe - to znaczy że albo źle je zrozumiałem albo w jakiś sposób wypaczyłem idee chrześcijaństwa dla usprawiedliwienia własnych czynów.
Chrześcijaństwo nie było głównym czynnikiem, który popchnął kraje zachodnie do kolonizowania Ameryki. Ba! Nawet nie było pretekstem. Państwa te tworzyły kolonie czysto ze względów ekonomicznych.
Anonimowski - zapewne nowością dla Ciebie będzie fakt, że głównym czynnikiem pchającym do kolonizacji była chęć zysku, zaskoczę cię, niekoniecznie kleru. Ponadto, spora część rdzennych mieszkańców Ameryki wyginęła ze względu na choroby. Radzę się zapoznać z faktami, a nie pisać głupoty. :) Jeśli chodzi o konkwistadorów, to faktycznie, słani oni tam byli by nawracać niewiernych, lecz czyniono to rękoma zwykłych karierowiczów, którzy chcieli się wzbogacić.
Ahhaa... ale o wyprawach krzyżowych jakoś nikt nie wspomniał ;) to główna przyczyna tego, że ludy Islamskie są tak wrogo nastawione do chrześcijaństwa. Natomiast jeśli myślicie, że anty chrześcijańskie są tylko jednostki... to poczytajcie o tej religii, dowiedzcie się czegoś :) bo na chwilę obecną, jest ona na poziomie chrześcijaństwa z czasów przed średniowieczem. Ma mnóstwo zwrotów brutalnych, agresywnych przeciw 'niewiernym' (jak chrześcijaństwo z resztą..) oraz wzmianki o tym, że Chrześcijan trzeba tępić :) tak więc jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Powinno się postawić im takie same embarga w naszym kraju, jakie oni stawiają w swoim. Choćby jak Australia... 'drodzy Islamiści... nie podoba wam się? to won do siebie..."
@Centi... jeśli pójdziesz i zabijesz w imię Jezusta to wcale nie znaczy, że chrześcijaństwo jest złe tylko przede wszystkim, że nie byłeś pierwszym który to zrobił ;) jak byś brał Biblię na klatę tak jak oni Koran to też byś 'chlastał' niewiernych. Tak więc taki z Ciebie katolik i tyle :)
@tuniek ale wiesz, że te choroby były wykorzystywane przez białych celowo, gdy tylko połapali się, że Amerindianie są na nie nieodporni? Celowo wywoływali epidemie wysyłając (świadomych lub nie) misjonarzy i handlarzy z "dobrami" pełnymi zarazków, typu ubrania, koce, jedzenie (nie wspominając o samych zarażonych ludziach) i można by długo wymieniać.
Napisał burak z falangą ...
No dobra ale czy naprawdę nasz gatunek jest tak podły i okrutny że potrzebuje wymyślonych bożków by nie niszczyć wszystkiego wokół? Strach pomyśleć co by było gdyby społeczeństwo nie było tak tępe i podatne na manipulacje...
wicik: Po pierwsze chrześcijaństwo to przede wszystkim nowy testament - pokarz mi gdzie tam jest o "chlastaniu niewiernych" ? Po drugie: nie jestem katolikiem ;]
@Wicik - Wyprawy krzyżowe to małe piwo. Islam był wrogi wszystkiemu dużo wcześniej, od prawie początków istnienia, odkąd pojawiły się wersety miecza i Mahomet zgodnie ze swoją naturą bandyty zaczął działać, a po nim dalsi. Jakoś dziwnie zapomina się o szlaku mordów i pożogi od VIIw... Nie znoszę wycierania sobie gęb wyprawami krzyżowymi jako powodującymi agresję muzułmanów. To była część rekonkwisty, nie - konkwisty. Zapomniało się o terenach Cesarstwa Rzymskiego, tysiącach rżniętych chrześcijan i Żydów? To przypominam.