No dokładnie - przeszłość to "coś" co dostaliśmy, teraźniejszość to coś co tworzymy, a przyszłość to konsekwencja naszych działań. Jest źle, ale to "źle" nie dzieje się bez przyczyny to suma złych wyborów (nie tylko politycznych) wszystkich obywateli.
https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/s720x720/561787_368904529817493_188052791_n.jpg
raczej jest na odwrót. I taką rzeczywistość szykują lewicowi liberałowie.
prawica wybawieniem! Alleluja!
99% inernetowych napinaczy nie przetrwało by tygodnia w I RP(zakładjąc, że byliby przeciętnymi mieszkańcami, a nie Zamoyskim)
współczesne pokolenie emo nie przeżyłoby jednego dnia bez pomocy matki. dużo się zmieniło?
Dzieci emo mają zwyke koło 12 lat, więc to noramalne. Potem z tego wyrastają
tak samo jak wyrastali i w I RP i to bez państwowej służby zdrowia, gdzie życie wspólnotowe rozwijało się wokół parafii, a nie na paradach równości
I winno być kolejne 1000 razy, być może dzięki temu chociaż niektórzy przejrzą na oczy
To rusz dupę i coś zrób z teraźniejszością. Ale przeciez lepiej się wstydzić i mitologizowac przeszłość. Zwłaszcza tę martyrologiczną.
No dokładnie - przeszłość to "coś" co dostaliśmy, teraźniejszość to coś co tworzymy, a przyszłość to konsekwencja naszych działań. Jest źle, ale to "źle" nie dzieje się bez przyczyny to suma złych wyborów (nie tylko politycznych) wszystkich obywateli.
Niestety kolego na taki widok to poczekamy z 500 lat....... http://www.lr-partners.com/Japan/images/JapanN3.jpg