Dokładnie... ;)
Nikomu nigdy nie dogodzisz, każdy ma za dużo w dupie..
...a za mało w głowie.
Niezupełnie - ja chcę mieć a na głównej, ale ten kto ma a na głównej nie powie, że chciałby mieć a w archiwum...
nie do konca sie z tym zgadzam. uwazam sie za przecietnego czlowieka, a nawet przez mysl nie przeszla mi chociaz jedna zaleta bycia slawnym. nawet nie chcialbym byc slawny, wole miec spokoj, bo wiem co wiaze sie z rozpoznawalnoscia na ulicy.
A ja jak bym był bogaty to już bym nie narzekał. I nie ważne że nie mam wyglądu, ani charyzmy, umiał bym docenić co mam.
Warto sobie czasem przypomnieć.
Glowy do gory, moze bedziesz mial a na glownej ;D
Strasburger chciałby by jego żarty były śmieszne, mu też nie wychodzi..
Dokładnie... ;)
Nikomu nigdy nie dogodzisz, każdy ma za dużo w dupie..
...a za mało w głowie.
Niezupełnie - ja chcę mieć a na głównej, ale ten kto ma a na głównej nie powie, że chciałby mieć a w archiwum...
nie do konca sie z tym zgadzam. uwazam sie za przecietnego czlowieka, a nawet przez mysl nie przeszla mi chociaz jedna zaleta bycia slawnym. nawet nie chcialbym byc slawny, wole miec spokoj, bo wiem co wiaze sie z rozpoznawalnoscia na ulicy.
A ja jak bym był bogaty to już bym nie narzekał. I nie ważne że nie mam wyglądu, ani charyzmy, umiał bym docenić co mam.
Warto sobie czasem przypomnieć.
Glowy do gory, moze bedziesz mial a na glownej ;D
Strasburger chciałby by jego żarty były śmieszne, mu też nie wychodzi..