[*]
A Andrew, wischi ?
Zobaczyć taki obrazek idąc ulicą.. Marzenie.
chyba straszny koszmar:/
Ponad połowa tych butelek, sądząc po obrazku, przetrwała więc nie taki koszmar..
tam są całe skrzynki niepotłuczonych... dlaczego nigdy takie coś nie zdaży się w pobliżu nas? ; d
[*]
A Andrew, wischi ?
Zobaczyć taki obrazek idąc ulicą.. Marzenie.
chyba straszny koszmar:/
Ponad połowa tych butelek, sądząc po obrazku, przetrwała więc nie taki koszmar..
tam są całe skrzynki niepotłuczonych... dlaczego nigdy takie coś nie zdaży się w pobliżu nas? ; d