Właściwie to ostatnio najmniej skuteczny. Na prawie każdym "strasznym" filmiku można się tego spodziewać przez co traci efekt. Nawet na tym byłem już na to przygotowany...
E tam, sporo tego typu było, może nie reklam, ale jakichś filmików na yt. Mnie nie zaskoczyło ani trochę. W dodatku, już czytając komunikat ściszyłam głośnik.
No właśnie dlatego nie zaskoczyło. O to w tym całym efekcie chodzi... Teraz powtórz to zakładając słuchawki i dając głośność na 100%. Mimo, że wiesz w której milisekundzie filmu się to pojawi, i tak podskoczysz.
o kurr, pomyślałem że tytuł jest ymm "zachęcający", dlatego zanim obejrzałem podłączyłem sobie 2 kolumny koło głowy, ja pier, prawie się zabiłem
prawie czyni różnicę - a było tak blisko....
Prawie zeszłam z tego świata na zawał!
Napisałbym to samo, lecz niestety jestem mężczyzną i chcę umrzeć w tej samej formie. :P
i to jest dobry jumpscare
Żałosne to. Jumpscare to najtańszy sposób straszenia. Miałem nadzieję na coś bardziej ambitnego.
Ale najbardziej skuteczny. :P
Właściwie to ostatnio najmniej skuteczny. Na prawie każdym "strasznym" filmiku można się tego spodziewać przez co traci efekt. Nawet na tym byłem już na to przygotowany...
E tam, sporo tego typu było, może nie reklam, ale jakichś filmików na yt. Mnie nie zaskoczyło ani trochę. W dodatku, już czytając komunikat ściszyłam głośnik.
No właśnie dlatego nie zaskoczyło. O to w tym całym efekcie chodzi... Teraz powtórz to zakładając słuchawki i dając głośność na 100%. Mimo, że wiesz w której milisekundzie filmu się to pojawi, i tak podskoczysz.