Co lepsze, 5 koszulek, jedna na drugiej czy ciepły sweter? Oczywiście, że koszulki.Pomiędzy koszulkami tworzą się kieszenie powietrzne, które utrzymują ciepło.
Ja tam na spacer z psem zakładam trzy koszulki i najcieplejszy sweter, jaki mam. Natomiast pod spodnie: rajstopy, leginsy i grube skarpetki, bo k*wa bardziej niż zimna nie znoszę tylko polityki i tandetnego malarstwa.
Ja tam daję Ci plusa za komentarz, bo przed zimnem trzeba się chronić na wszelkie możliwe sposoby.
Gorsza myśl od wygodnego poruszania się w tym wszystkim jest myśl co zrobić jak już wejdziesz, np. do szkoły, czy w gości do kogoś? Rozbierać się z tego wszystkiego i upychać po torbie? Nie ubierać się zbyt ciepło i marznąć w drodze czy ubrać się ciepło, tym samym nie marznąć w drodze ale pocić się jak świnka w pomieszczeniu...
Jak nie będziesz się ubierała grubo, czyli "adekwatnie" już na jesieni to przy -10 wystarczy Ci sama bluzka i kurtka. Ludzie sami się skrzywdzili zakładając grube ubrania gdy się tylko troszkę chłodniej zrobi. Nasze ciała są w stanie na prawdę niskie temperatury wytrzymać, tylko trzeba je do nich przyzwyczaić.
A po cholerę aż tyle? W naszych temperaturach wystarcza standardowo: koszula, bluza, kurtka, spodnie, ewentualnie czapka i rękawice. Zima jest piękna, o wiele lepsza niż letnie upały. Lepsze -10 stopni niż ponad 30.
Zależy, co kto lubi i jak odczuwa temperaturę ;)
Wolę +30 niż -10. Nienawidzę zimna, ale wierzę, że tak jak ja jej nie cierpię, tak inni wolą chłód niż upał.
nie zakładam rajstop pod spodnie od 10 lat (mam 22) - to jest niewygodne. 2 swetry: chyba bym się ugotowała! ostatnio było -20, a ja miałam wełnianą tunikę, legginsy i kozaki, a na to zimowa kurtka i mi było ciepło. zaznaczę, ze nie nosze ani szalika, ani czapki, tylko nauszniki. rekawiczki zakładam w zalezności od temperatury, ale głownie trzymam ręce w kieszeniach. ale jak ktoś jest zmarzluchem, to niech nosi te 2 swetry ;)
Co lepsze, 5 koszulek, jedna na drugiej czy ciepły sweter? Oczywiście, że koszulki.Pomiędzy koszulkami tworzą się kieszenie powietrzne, które utrzymują ciepło.
Ja tam na spacer z psem zakładam trzy koszulki i najcieplejszy sweter, jaki mam. Natomiast pod spodnie: rajstopy, leginsy i grube skarpetki, bo k*wa bardziej niż zimna nie znoszę tylko polityki i tandetnego malarstwa. Ja tam daję Ci plusa za komentarz, bo przed zimnem trzeba się chronić na wszelkie możliwe sposoby.
Zapakowana jak prezent urodzinowy...;)
Jest takie powiedzenie "Albo ładnie wyglądasz, albo jest ci ciepło. I to się sprawdza.
Ludzie, nie przesadzajcie.. Przecież mało gdzie w dzień jest mniej jak -15.
Gorsza myśl od wygodnego poruszania się w tym wszystkim jest myśl co zrobić jak już wejdziesz, np. do szkoły, czy w gości do kogoś? Rozbierać się z tego wszystkiego i upychać po torbie? Nie ubierać się zbyt ciepło i marznąć w drodze czy ubrać się ciepło, tym samym nie marznąć w drodze ale pocić się jak świnka w pomieszczeniu...
Jak nie będziesz się ubierała grubo, czyli "adekwatnie" już na jesieni to przy -10 wystarczy Ci sama bluzka i kurtka. Ludzie sami się skrzywdzili zakładając grube ubrania gdy się tylko troszkę chłodniej zrobi. Nasze ciała są w stanie na prawdę niskie temperatury wytrzymać, tylko trzeba je do nich przyzwyczaić.
A po cholerę aż tyle? W naszych temperaturach wystarcza standardowo: koszula, bluza, kurtka, spodnie, ewentualnie czapka i rękawice. Zima jest piękna, o wiele lepsza niż letnie upały. Lepsze -10 stopni niż ponad 30.
Zazdroszczę dobrego krążenia. Ja jestem jak pies faraona. Niestety brak "grubej warstwy izolującej".
Zależy, co kto lubi i jak odczuwa temperaturę ;) Wolę +30 niż -10. Nienawidzę zimna, ale wierzę, że tak jak ja jej nie cierpię, tak inni wolą chłód niż upał.
nie zakładam rajstop pod spodnie od 10 lat (mam 22) - to jest niewygodne. 2 swetry: chyba bym się ugotowała! ostatnio było -20, a ja miałam wełnianą tunikę, legginsy i kozaki, a na to zimowa kurtka i mi było ciepło. zaznaczę, ze nie nosze ani szalika, ani czapki, tylko nauszniki. rekawiczki zakładam w zalezności od temperatury, ale głownie trzymam ręce w kieszeniach. ale jak ktoś jest zmarzluchem, to niech nosi te 2 swetry ;)