The Pope Rap - Trevor Moore (Whitest Kids U' Know) - Comedy Central Records

Lista komentarzy

  1. seybr napisał:

    Ta czyli jakie, bez dna. Tam wszystko się mieści. Facet nic w niej nie może wyszukać. Jak szuka klucze to siedzi przy niej i grzebie kilka długich minut. Może przypomina torebkę okolicznościową, gdzie bierze się podstawowe kosmetyki w razie W, jakiś tampon i coś tam ? Może przypomina torebkę codziennego użytku ? Jak dla mnie całkowicie ni trafiony. Drodzy małolaci (nie chodzi o wiek). Udowodniono już dawno, kobiety są bardziej skomplikowane. Faceci są znacznie prości i bardziej nastawieni optymistycznie. Robisz jakiś projekt. Facet powie da się zrobić i tyle. Kobieta na to miast zakłada kilka wariantów, min. że może być ciężko. Wiele kobiet chciało by mieć taki punkt myślenia. Panie i Panowie, różnimy się i świata nie zmienicie durnymi ami.

  2. bohdankrzyzanowski napisał:

    Nieduże wnętrze, ale w środku sporo pierdół.

  3. butelkowa napisał:

    Jak można porównać psychikę kobiety do zawartości jej torebki? Zwykle największe pustaki noszą wyładowane po brzegi, a na przykład ja w torebce mam tak niewiele pierdół, że czasem upycham je po prostu po kieszeniach.

  4. Ezra11 napisał:

    'w torebce mam tak niewiele pierdół' czyli albo autor ma rację i w głowie też masz poukładane albo przeczysz sama sobie :-)

  5. butelkowa napisał:

    Pierdół w sensie szczotka, portfel, perfum i klucze konkretnie. Więc nadal nie ma racji.

  6. kyd napisał:

    Niekoniecznie pustaki. Nie bez powodu zartobliwie mowi sie, ze do kobiety trzeba dzwonic dwa razy. Raz, zeby znalazla telefon i dwa, zeby mogla odebrac ;) U moich dawnych znajomych ze studiow, to mozna bylo znalezc w torebkach kielbase a nawet stroj kapielowy. Oczywiscie ksiazki, notatki, no bo po co brac osobny plecak...

  7. Przemo1995 napisał:

    Że niby ciężko cokolwiek tam znaleźć? :D

  8. Harry9010 napisał:

    Nie że jest bałagan . . . a znaleźć można i to niemało :)

  9. ladyarwena napisał:

    A mnie bardziej zastanawia pomysł projektowania torebek na wielkie torby z niewielką liczbą skrytek umożliwiających segregacje. Zamiast to spłaszczyć i zrobić jakiś ładny neseser wolą wciskać babom worki (na śmieci.... na śmieci...), w którym nie ma możliwości na zachowanie porządku. Entropia jest zawsze dodatnia- grawitacja tu za wiele nie pomoże, bo pierdółki są jednak lekkie. Panowie kochani- torebka to nie skrzynka z narzędziami.

  10. harnas668 napisał:

    Czyli jak zwykle "Narozpie*dalane".

  11. krzak200 napisał:

    W przypadku z obrazka to raczej nic tam nie ma :DDDD

  12. edka123 napisał:

    No to mam niezły burdel we łbie :D

  13. andrewdemo napisał:

    I znowu jakiś dzieciak szczuje nas przeciwko naszym wspaniałym niezastąpionym kobietom. Dzieciaku musisz się nauczyć że Pan Bóg stworzył kobietę jako uzupełnienie mężczyzny i jego pomoc. Kto Ci pieluchy przewijał, pomagał w lekcjach, sprzątał, gotował, prał; kto w szpitalu jest pielęgniarką, z kim chcesz chodzić na spacery , tańczyć, zwiedzać, iść przez życie? Czy aby na pewno kobiety są tak puste jak ta kosmetyczka na zdjęciu? Przemyśl to sobie jeszcze ze dwa razy!

  14. Carmen61 napisał:

    uzupełnienie mężczyzny i jego pomoc? Zawsze myślałam, że kobiety i mężyczyźni są partnerami. No i są równi.

  15. Iskierka napisał:

    A kogo stworzył jako uzupełnienie i pomoc kobiety? Zelmer? Miło, że stworzył połowę ludzi na świecie jako zabawki dla drugiej połowy :) A, no i pewnie jeszcze stworzył różne kolory ludzi, żeby służyli białym :) Miły ten nasz Bóg, który jakimś dziwnym trafem sam jest wyobrażany jako biały mężczyzna.

  16. nathaira napisał:

    Ja praktycznie torebek nie noszę a jak już ją mam to zawiera wyjątkowy porządek bo prawie nic w niej nie mam- klucze, portfel ew, chusteczki jak nie zapomnę :)

  17. andrewdemo napisał:

    Tak moja droga Carmen61- są i powinni być partnerami, szanować i miłować się wzajemnie, co nie zmienia faktu,gdyż nie jest to moim wymysłem lecz Bożym postanowieniem: "I Jehowa Bóg przemówił: "Człowiekowi nie jest dobrze pozostawać samemu. Uczynię dla niego pomoc jako jego uzupełnienie.""(Rodzaju 2:18). Co wcale nie oznacza że Bóg pozwala CHŁOPOM wykorzystywać kobiety! "(...)Żony niech będą podporządkowane swoim mężom, ponieważ mąż jest głową żony... Mężowie, wciąż miłujcie swe żony... Mężowie powinni tak miłować swe żony, jak własne ciała. (List do Efezjan 5:21-6:4) Oczywiście Biblia czyli Pismo Święte zawiera przykłady kiedy to mądre i rozsądne żony musiały ratować swoich "psychikotorebkowych" mężów z poważnych problemów przejawiając wspaniałą postawę i inicjatywę. I tak często dzieje się i dzisiaj.

  18. Carmen61 napisał:

    Rozumiem i staram się szanować Twoje poglądy, ale coś, co zostało napisane w Biblii nie jest żadnym faktem. Mało tego, nie jest nawet Bożym postanowieniem, jako że to nie Bóg Biblię pisał. Pozdrawiam. Poza tym dla mnie nie jest to też żaden wyznacznik tego, jak płcie powinny się traktować.

  19. ladyarwena napisał:

    np dać się kilka razy zgwałcić

  20. andrewdemo napisał:

    Iskierko, teraz widzę Twoja pierwszą odpowiedź. Dobre poczucie humoru to podstawa, bardzo cenię sobie sprzęt Zelmera w domu, ale porównywanie kobiet do zabawek dla mężczyzn to wypaczenie. Podobnie zresztą jak myślenie że Bóg stworzył kolorowych ludzi żeby się wzajemnie zarzynali dla jego przyjemności, "Bóg nie jest stronniczy, lecz w każdym narodzie godny jego upodobania jest człowiek, który się go boi i czyni to , co prawe" DZIEJE 10:34. Kolejną nieprawdą jest że Bóg jest białym mężczyzną gdyż Jezus którego zapewne masz na myśli nigdy nie uważał się za Boga i nie jest mu równy gdyż sam mu jest poddany i zależny od niego. "Jezus powiedział jej: Przestań sie mnie kurczowo trzymać. Jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Ale idź do moich braci i powiedz im:'Wstępuję do Ojca MEGO i Ojca WASZEGO oraz do Boga MEGO i Boga WASZEGO'". Jana 20:17.